W wieku 62 lat zmarł Julian Łopata, były prezes i trener Pogoni Miechów. 

Od kilku lat mieszkał w Krakowie, pracował jako szkoleniowiec w Bronowiance, Niegoszowiance, Zieleńczance, Rybitwach, Liszczance, a ostatnio w Wandzie Nowa Huta. Wcześniej był trenerem m.in. w Sparcie Kazimierza Wielka, Jaworniku Gorzków, Strażaku Przybysławice. 

Udzielał się też społecznie, był członkiem Wydziału Gier Małopolskiego ZPN w obecnej kadencji.

Jeszcze wczoraj był obecny na meczu klasy okręgowej pomiędzy drużynami Bronowianki i Pogoni, które w niedawnej przeszłości prowadził...

Pogrzeb odbędzie się w piątek, 27 maja, o godz. 11 na cmentarzu Batowickim w Krakowie (kaplica przy ul. Powstańców).

***

Karierę piłkarską zaczynał w Kalwariance, ale najdłużej, z przerwami ponad 30 lat, był związany z Pogonią Miechów, najpierw jako zawodnik, później trener, a przez jakiś czas także prezes.

Z Julianem Łopatą związane są największe sukcesy w historii klubu miechowskiego. W latach 90. kierowana przez niego drużyna była blisko awansu do III ligi, zajmując 3. miejsce w rozgrywkach IV ligi kielecko-tarnobrzeskiej. Po reorganizacji administracyjnej kraju, gdy Miechów powrócił do Małopolski, Pogoń - znów pod wodzą Łopaty - wywalczyła w 2001 roku awans do IV ligi i grała w niej cztery sezony, plasując się m.in. na 6. pozycji w 2003 r.

To pod jego kierunkiem Pogoń pokonała w IV lidze Wisłę II Kraków 2-1 (maj 2002), co było bodaj największym sukcesem w tym wieku. Mecz na stadionie w Miechowie oglądało 750 widzów, a w drużynie pokonanej przez podopiecznych trenera Juliana Łopaty byli tacy piłkarze jak Czerwiec, Kulawik, Cantoro.