GARBARNIA II Kraków - CLEPARDIA Kraków 2-2 (0-0)

0-1 Mateusz Mierzwa 76

1-1 Mirosław Matusik 83 (głową)

2-1 Amadeusz Bufnal 89

2-2 Krzysztof Kowalski 90

Sędziowali (wzorowo): Piotr Kaczmarek oraz Mariusz Kucia i Paweł Kukla (KS Kraków). Żółte kartki: Robert Łatka, Michał Kozik - Kamil Kwaśny, Konrad Machnik.

GARBARNIA II: Damian Paździor - Robert Łatka, Artur Krzeszowiak, Radosław Grzesiak (6 Mirosław Matusik), Mateusz Pawłowicz - Marcin Cygnarowicz, Damian Pabiś (46 Łukasz Pietras), Amadeusz Bufnal, Michał Susuł - Michał Kozik (77 Krystian Żakowicz), Jakub Wcisło (67 Piotr Apostolski).

CLEPARDIA (skład wyjściowy): Tadeusz Sajdak - Patryk Motak, Karol Styrcz, Krzysztof Kowalski, Krzysztof Gumula, Dawid Lefek, Kamil Kwaśny, Jakub Sieniawski, Konrad Machnik, Krzysztof Wojniak, Mateusz Mierzwa.

Remisem 2-2 zakończyło się spotkanie 13. kolejki Klasy Okręgowej, rozegrane na Rydlówce pomiędzy Garbarnią II a Clepardią. Podział punktów w tym meczu odzwierciedla to, co działo się na boisku. Wszystko, co najciekawsze w tych zawodach, wydarzyło się w ostatnim kwadransie gry.

W 76. minucie Mateusz Mierzwa otrzymał prostopadłe podanie od jednego ze swoich kolegów i mimo asysty obrońcy gospodarzy wpadł z piłką w pole karne i strzałem po długim rogu pokonał Damiana Paździora.

Nudne jak do tej pory spotkane nabrało tempa. W 83. minucie po dośrodkowaniu Łukasza Pietrasa z rzutu wolnego bardzo dobrym strzałem głową sfinalizował debiutant Mirosław Matusik. W 89. minucie Paździor zagrał do Marcina Cygnarowicza, który po indywidualnej akcji na lewym skrzydle i minięciu z piłką trzech rywali dograł w pole karne do Amadeusza Bufnala. "Ama" zachował zimną krew i Tadeusz Sajdak musiał wyciągać piłkę z własnej bramki.

Brązowi nie utrzymali prowadzenia, po rzucie wolnym Clepardii w sporym zamieszaniu pod bramką gospodarzy wyrównującego gola zdobył Krzysztof Kowalski.

Na temat pierwszej połowy nie można wiele napisać, bo obustronne ataki kończyły się przeważnie przed polami karnymi. Była to zarówno zasługa uważnie grających obrońców, jak i sporej niemocy w kreowaniu akcji ofensywnych obu zespołów. Bliska powodzenia była akcja Michała Susuła w 45. minucie. Dośrodkowanie młodego kapitana Garbarni II fatalnie przecinał jeden z obrońców Clepardii, ale Sajdak instynktownie wyłapał piłkę.

W 68. minucie po podaniu Dominika Mączyńskiego Mierzwa z najbliższej odległości trafił w słupek.

Artur Bochenek (www.garbarnia.krakow.pl)