Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Główna środek > Puchar Polski
A-klasowiec wyeliminował Borek! (FOTO)2012-05-09 20:22:00 AnGo

Sensacja w Podłężu - w półfinałowym meczu Pucharu Polski na szczeblu Okręgu Kraków miejscowy Piłkarz wygrał z Borkiem 2-1. 

Piłkarz Podłęże (A) - Borek Kraków (IV) 2-1 (1-1)

0-1 Dariusz Dutka 22

1-1 Łukasz Wójcik 42

2-1 Kamil Dudzik 54

Sędziowali: Mateusz Czerwień - Michał Bargiel, Łukasz Wójtowicz (Myślenice). Żółte kartki: Kamil Dudzik, Perdał, Łukasz Dudzik, Czeliński, Rynduch - Tyrpuła. Widzów 150.

PIŁKARZ: Malarz - Ciastoń, Woźny, Suszyński (85 Małek), Rynduch - Perdał, Pilch, Wójcik (46 Łukasz Dudzik), Kamil Dudzik - Jarosław Dudzik (60 Mateusz Dudzik), Czeliński. Trener: Mariusz Małek.

BOREK: Macheta - Kupiec, Maciej Dudzik, Szopa, Anton - Łatka (46 Popowicz), Tyrpuła, K. Pachacz (49 Józkowicz), Nowak - Gniadek, Dutka (46 Majcherczyk). Trener: Mariusz Myślewski.


Mecz rozpoczął się z 15-minutowym opóźnieniem, bowiem przed pierwszym gwizdkiem prezesi podokręgów - Edward Iwański (Kraków) i Andrzej Strumiński (Wieliczka) wręczali zespołom okolicznościowe puchary. Co ciekawe, na stadionie w Podłężu pojawiło się więcej trójek sędziowskich niż potrzeba, ale ostatecznie na świetnie przygotowaną murawę wybiegli rozjemcy z Myślenic.


Od początku lepsze wrażenie sprawiali gospodarze, którzy walczyli o każdą piłkę. Z kolei krakowianie rozegrali chyba najgorszy mecz tej wiosny i zasłużenie przegrali. 

W 22 minucie Dariusz Dutka ograł stoperów i mając przed sobą tylko Wojciecha Malarza pewnie umieścił futbolówkę w siatce. Był to pierwszy strzał w światło bramki w tym spotkaniu. Wydawało się, że goście po tym trafieniu zaczną grać lepiej i poradzą sobie z A-klasowcem. Zwłaszcza, że w 28 minucie Dariusz Gniadek znalazł się sam przed bramkarzem, który ratował sytuację wybiciem piłki na róg. Szybko okazało się, że podłężanie mają więcej atutów, a każde dłuższe zagranie na przedpole Borku było ogromnym zagrożeniem. Tuż przed przerwą padło wyrównanie. Po prostopadłym podaniu futbolówkę w okolicach linii pola karnego otrzymał Łukasz Wójcik, podciągnął kilka metrów i z woleja przymierzył w "okienko". 


Po przerwie Borek miał więcej z gry, ale fatalnie rozgrywał piłkę i nadziewał się na groźne kontry. Po jednej z nich rajd prawą stroną przeprowadził najlepszy na boiksku Kamil Dudzik, ograł Jerzego Antona i Adriana Szopę, po czym przymierzył w "dłuższy róg" bramki. Trzeba podkreślić, że oba trafienia miejscowych były wysokiej klasy.

W końcówce krakowianie mieli okazje do wyrównania. Po uderzeniu Konrada Tyrpuły zza linii "16" pewnie interweniował Wojciech Malarz, a w 87 minucie Dariusz Gniadek "główką" - po wrzutce z wolnego Mateusza Majcherczyka - nie trafił czysto, choć nikt go nie atakował.


AnGo
dsc_7022.jpg
dsc_7056.jpg
dsc_7049.jpg
dsc_7047.jpg
dsc_7044.jpg
dsc_7043.jpg
dsc_7039.jpg
dsc_7036.jpg
dsc_7032.jpg
dsc_7024.jpg
dsc_7016.jpg
dsc_7015.jpg
dsc_7014.jpg
dsc_7012.jpg
dsc_7008.jpg
dsc_7002.jpg
dsc_7005.jpg
dsc_6995.jpg
dsc_6990.jpg


2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty