Kiosk
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
- Małopolska chciałaby grać...
- Nie ma decyzji w sprawie III ligi i klas niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych: pytania i odpowiedzi
- Adam Sokołowski mistrzem kibiców XXI wieku
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych w Kluczborku
- OMNIBUS SPORTOWY. Któżby inny: Adam Sokołowski!
- Konkurs Piłkarski Ekspert – EURO 2024 na mecie
- KONKURS. Piłkarski Ekspert – Euro 2024
- VII Ogólnopolski Omnibus Sportowy
- Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych: 45 pytań i odpowiedzi
Spartak Charsznica – Jastrzębiec Książ Wielki 1-2 (0-2)
0-1 Mateusz Giełażyn 1
0-2 Patryk Rędziak 15
1-2 Przemysław Kostrzewa 58
Sędziowali: Krzysztof Belski oraz Kamil Dąbrowski i Tomasz Różycki (KS Kraków). Żółte kartki: Marcin Pypno, Tomasz Niewiara - Patryk Kaźmierczyk, Tomasz Chuma.
SPARTAK: Szewczyk – Niewiara, Mucha, K. Janczyk, Cholewa, Kasprzyk, Palka (65 Kula), Pypno (65 Zegarek), Sadowy – Wojtecki(65 Ziebro), Kostrzewa (85 Nowak).
JASTRZĘBIEC: Dudek – Rosół, Wróblewski, Górnikowski, Karwat, Zapart (40 Pawłowski), Świtała (75 Chuma), D. Szych, Kaźmierczyk (90 Malmur) – Giełażyn, Rędziak.
Jastrzębiec, lider krakowskiej klasy B po rundzie jesiennej, nie był taki straszny jak go po udanej serii meczów sparingowych w okresie przygotowawczym malowano. Od 58. minuty, kiedy Kostrzewa strzelił kontaktową bramkę, trener gości Daniel Tomczyk nie był już taki spokojny. - Mówiłem, że 2-0 to jeszcze nie stuprocentowa pewność zwycięstwa. Trzeba wciąż atakować, naciskać, grać na pełnych obrotach do samego końca – pokrzykiwał zza linii autowej. I niewiele brakowało, żeby niedzielne derbowe starcie dwóch znaczących drużyn z powiatu miechowskiego zakończyło się remisem…
Gol padł już w pierwszej minucie, po pierwszej akcji wyprowadzonej przez przyjezdnych od własnej bramki. Wymianę podań na linii Świtała – Rędziak przeciął crossowym wejściem Giełażyn, lokując pewnie futbolówkę w bramce Szewczyka. Po kwadransie meczu drugą bramkę dla Jastrzębca strzelił już z własnej inicjatywy bardzo aktywny w tej fazie gry Rędziak. Trzecie, przesądzające, o wyniku trafienie wisiało w powietrzu, ale świetnie "kiwającemu" zawodnikowi Jastrzębca z najdłuższym stażem zawodniczym - Zapartowi, zabrakło w polu karnym odrobiny szczęścia. Usiłował odpowiedzieć główką Cholewa jeszcze przed gwizdkiem na przerwę, jednak piłka minimalnie przeleciała nad poprzeczką.
Świetną okazję zaraz po rozpoczęciu drugiej osłony inaugurującego wiosnę meczu zmarnował Giełażyn. Kontra w wykonaniu spartakowców poszła ze środka boiska w 58. minucie. Idealne podanie na pełnym biegu przechwycił Pypno, usiłując samodzielnie pokonać Dudka. Futbolówka odbiła się jednak od bramkarza wracając prosto pod nogi nadbiegającego Kostrzewy, który nie zwykł marnować takich prezentów. Gospodarze nabrali przysłowiowego wiatru w żagle (zwłaszcza że w drugiej połowie faktycznie grali z wiatrem…) i ruszyli śmielej, spychając gości do obrony. Jastrzębiec bronił korzystnego wyniku, Spartak napierał. Do głosu doszły nerwy, mnożyły się faule. Wyrównanie wisiało w powietrzu w 80. minucie. Nowak przedarł się jakimś cudem przez zwarte szeregi obrony przyjezdnych, ale jego atomowy strzał zgasił na swoim torsie Dudek.
- Szkoda, że nie zaatakowaliśmy nieco wcześniej. Można było wywalczyć remis – żałował prowadzący w tej rundzie spartakowców prezes klubu, asystent Grzegorz Sroga.
Wiosna futbolowa dopiero się zaczęła, więc będzie to można uczynić w najbliższych spotkaniach… Na meczu obecny był Krzysztof Bugaj, który nie jest już trenerem Spartaka.
ZW
Pozostałe wyniki 14. kolejki:
Trątnowianka Trątnowice - Olimpia Czaple Wielkie 2-4 (1-0)
1-0 Mateusz Nowak 30
1-1 Dawid Gadzina 48
1-2 Stanisław Kopiński 60
1-3 Dariusz Mucha 65
1-4 Dariusz Mucha 70
2-4 Robert Poskrobko 75
Orzeł II Iwanowice - Kapitol Racławice 2-1 (1-0)
1-0 Kamil Jakubek 18
2-0 Łukasz Jakubek 70
2-1 Michał Twardowski 78
Agricola Klimontów - Sparta Skrzeszowice 5-1 (1-0)
1-0 Rafał Sołek 23 (karny)
2-0 Dawid Mzyk 48
3-0 Adrian Czekaj 51
3-1 Paweł Przybyszewski 54
4-1 Konrad Bogacz 60
5-1 Dawid Wojcieszek 90
Płomień Kościelec - Tytan Polekarcice 3-2 (1-1)
0-1 Piotr Reczek 30
1-1 Damian Aksamit 40
1-2 Karol Łoboda 70
2-2 Maciej Wendel 80
3-2 Damian Aksamit 85
Czarni 03 II Grzegorzowice - Polanowice 5-2 (2-1)
1-0 Mariusz Stachura 4
2-0 Jarosław Morek 17
2-1 Adam Bukowiński 18 (karny)
3-1 Kamil Marchański 61
3-2 Dominik Łakomy 70
4-2 Rafał Rutkowski 79
5-2 Tomasz Chadaj 90
Pauzował Spartak Wielkanoc-Gołcza.
W tabeli: 1. Jastrzębiec 32 pkt, 2. Czarni 03 II 29, 3. Agricola 24, 4. Tytan 24, 5. Kapitol 22, 6. Trątnowianka 21, 7. Olimpia 19, 8. Płomień 19, 9. Spartak Ch. 16, 10. Spartak W-G 13, 11. Orzeł II 10, 12. Sparta 7, 13. Polanowice 5.