Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Główna środek > ABC klasa
Pechowy mecz w Charsznicy, poszkodowani spotkali się w szpitalu2013-06-02 22:41:00

A1 Kraków: Spartak Charsznica - Spartak Wielkanoc-Gołcza 0-0

Sędziowali: Maciej Koster oraz Magdalena Bilska i Tomasz Różycki. Żółte kartki: Mucha (2), Janczyk - Świdziński, Mitela, Bętkowski. Czerwona kartka: Mucha (62, dwie żółte). Widzów ok. 80.

SPARTAK CHARSZNICA: Szewczyk, Bręklewicz, Cholewa, Zegarek, Soczówka, Janczyk, Mucha, Kasprzyk, Sadowy (46 Maniak), Małecki (65 Wolny), Dudziński.

SPARTAK WIELKANOC-GOŁCZA: Kurkiewicz, Mitela, Łączny, Grzywnowicz, Bętkowski, Świdziński, Pysz, Madejski, Byczek, Niewitała, Domagała.


Mecz od początku układał się dla gospodarzy pechowo.


Najpierw na rozgrzewce kontuzji ręki doznał bramkarz Mikołajczyk (złamał palec), w bramce zastąpił go Szewczyk. Później, już w trakcie spotkania, nie wykorzystali licznych sytuacji podbramkowych. Na dodatek z powodu kontuzji musieli opuścić boisko Łukasz Sadowy i Kamil Małecki. Ten pierwzy w 42. minucie rozciął brodę upadając na korki przeciwnika, a ten drugi doznał kontuzji kolana. W drużynie gości urazu stawu skokowego nabawił się z kolei Mitela i też musiał opuścić plac gry. Wszyscy poszkodowani spotkali się w szpitalu w Miechowie, gdzie udzielona została im pomoc.


Mecz przebiegał pod dyktando zespołu z Charsznicy, ale ataki miejscowych kończyły się niecelnymi strzałami, trafieniami w słupek lub szczęśliwymi interwencjami bramkarza gości. Piłkarze z Gołczy kontratakowali, lecz skutecznie interweniowali obrońcy lub na posterunku był Szewczyk, zwłaszcza w drugiej połowie, kiedy dwukrotnie wygrał pojedynki 1 na 1 z napastnikami.


Obie drużyny od 62. minuty grały w dziesiątkę, gdyż kontuzji doznał Mitela (goście przyjechali gołą jedenastką), a za faul drugą żółtą kartką został ukarany Bartłomiej Mucha i też zejść z boiska.


KB




2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty