Do trzech razy sztuka. W minionym sezonie Kolejarzom nie udało się pokonać Iskry. Tym razem, w trzeciej potyczce tych drużyn, piłkarze Prokocimia rozgromili rywala i zapewnili sobie tytuł mistrza jesieni.

A2 Kraków: Iskra Radwanowice - Prokocim Kraków 0-8 (0-5)

0-1 Kucabiński 10
0-2 Sierant 23
0-3 Sierant 37
0-4 Sierant 42
0-5 Zagata 45
0-6 Kafel 64
0-7 Kucabiński 68
0-8 Wójcik 82
Sędziowali: Paweł Bukowski oraz Mateusz Kulig i Mariusz Kucia. Widzów 30.
ISKRA: Welian - Zgoda, Haber, Urbańczyk, Janik - Jaworski, Chodacki, Krzysiak, Paluszewski - Bartosiewicz (76 Urbanik), Chochoł.
PROKOCIM: Wójtowicz (63 Broda)- Stankiewicz, Kafel, Łozynyk (57 Łobodziński), Janicki - Zagata, Małecki, Kucabiński (69 Kukawski), Wojdyła - Sierant (74 Kuklewicz), Wójcik.

Kolejarze od razu przystąpili do ataku, by jak najszybciej rozstrzygnąć mecz. W 10. minucie Kucabiński otrzymał w polu karnym prostopadłe podanie od Stankiewicza i mimo asysty dwóch obrońców, ze stoickim spokojem przerzucił piłkę ponad bramkarzem. Gospodarze odpowiedzieli niecelnym strzałem Jaworskiego z rzutu wolnego. W 23. minucie Wójcik podał w pole karne do Sieranta, ten po indywidualnej akcji strzelił celnie w "długi" róg. Niespełna kwadrans później Zagata zagrał przed pole karne do Sieranta, ten zwiódł obrońcę i pięknym uderzeniem w "okienko" nie dał bramkarzowi szans. W 42. minucie Kucabiński podał do Sieranta, a ten na raty pokonując Weliana skompletował swój klasyczny hat-trick. Jak się po chwili okazało to jeszcze nie był gol "do szatni", gdyż wynik do przerwy ustalił Zagata pięknym strzałem pod poprzeczkę z 18 metrów.

W 53. minucie obrońca Iskry Urbańczyk zamienił się na boisku miejscami z bramkarzem Welianem. Po chwili nowy bramkarz gospodarzy mógł zweryfikować swoje umiejętności, bo z rzutu wolnego z 25 metrów strzelał Kucabiński, ale Urbańczyk nie dał się zaskoczyć. W drugiej połowie trener Prokocimia dał odpocząć swoim najlepszym zawodnikom i dał szansę gry zmiennikom. W 64. minucie Kucabiński zagrał krótko z rzutu rożnego, Sierant dośrodkował, a Kafel głową z bliska wpakował piłkę do bramki. Po kilku minutach po podaniu Sieranta, Kucabiński z ostrego kąta pokonał Urbańczyka. Wynik ustalił Wójcik, który w 82. minucie odebrał piłkę Zgodzie i wygrał pojedynek z Urbańczykiem.

kolejarzprokocim.futbolowo.pl