Podczas towarzyskiego meczu z Ukrainą na PGE Narodowym Polski Związek Piłki Nożnej uhonorował specjalnymi medalami piłkarzy, trenerów i członków sztabu reprezentacji Polski, która zajęła trzecie miejsce w mistrzostwach świata w 1974 roku w RFN. W lipcu minie dokładnie 50 lat od tamtego sukcesu.

– To wielki zaszczyt i przyjemność gościć naszych bohaterów. Należy im się ogromny szacunek. Lata 70. ubiegłego stulecia to najpiękniejszy okres polskiej piłki nożnej. Obfitujący w ogromne sukcesy, rozpoczęte złotym medalem Igrzysk Olimpijskich w Monachium. Dwa lata później drużyna w dużej części oparta na tych samych zawodnikach zajęła trzecie miejsce na wspomnianym mundialu w RFN. W późniejszej historii tylko raz udało nam się ponownie zdobyć medal na turnieju tej samej rangi, co tylko uwydatnia, jak wielki był to sukces – powiedział Cezary Kulesza, prezes PZPN.

– Dokładna rocznica wygranego meczu z Brazylią i wywalczenia medalu przypada 6 lipca. Nie chcieliśmy czekać do październikowych spotkań w Lidze Narodów, dlatego już teraz prezes PZPN Cezary Kulesza zaprosił drużynę z 1974 roku na uroczysty obiad i mecz z Ukrainą na PGE Narodowym, podczas którego mogliśmy powspominać, raz jeszcze pogratulować i podziękować. Był to jeden z największych sukcesów w historii naszego futbolu, który do dziś wspominany jest z wielką dumą – dodał sekretarz generalny PZPN Łukasz Wachowski.

Wśród uhonorowanych znalazło się czterech piłkarzy Wisły Kraków: Antoni Szymanowski, Kazimierz Kmiecik, Zdzisław Kapka i Marek Kusto.

pzpn.pl, st