Krakowskie niespodzianki w 15. kolejce II lidze siatkarzy. Lider tabeli - Krakowska Akademia Wanda Instal - sensacyjnie przegrał z Błękitnymi Ropczyce. Z kolei karpatom Krosno punkty odebrała AZS Polutechnika Krakowska. Pewnie zachował się tylko Kęczanin Kęty, rozbijając u siebie SMS.

Błękitni Ropczyce - Krakowska Akademia Wanda Instal 3-2 (22:25, 22:25, 25:19, 25:20, 15:8)

BŁĘKITNI: Gontarz, Godek, Kochan, Stojek, Marć (libero), Sroka Marcin, Róg oraz Sroka Mateusz, Betleja.
WANDA: Syguła, Pić, Dzierwa, Soroka, Tepling, Blachura, Mrozowski (libero) oraz Galiński, Golec, Szczepanik, Poprawa, Bławat.

bloku. Błękitni grali bez pomysłu, nie radząc sobie z blokiem rywala (0-4, 1:9). Przy ośmiopunktowej przewadze Wandy gospodarze zareagowali zmianą – w miejsce Gontarza wszedł grający trener Betleja. Błękitni uspokoili grę, poprawili przyjęcie i zaczęli odrabiać staty (9-14). Po błędzie w ataku Dzierwy (15;17) trener krakowian Grzegorz Silczuk poprosił o przerwę, a gra po niej była wciąż bardzo wyrównana (16-17, 19-20, 20-21).  Wprowadzony  w końcówce Galiński pomógł zespołowi zagrywką  i grą w obronie. Lider wygrał 25-22.

Drugi set wyglądał podobnie. Na początku Początkowo kilkupunktową przewagę wypracowali goście, a Błękitni starali się gonić wynik. Udało się im kilkukrotnie dojść do remisu i emocjonującej końcówki, ale znów rozstrzygniętej na korzyść Wandy.

W III secie trener Silczuk zmienił wyjściową szóstkę, na boisku od początku pojawili się Galiński i Golec. Pierwsze dwie akcje dały punkty Błękitnym i to oni pozostawali na prowadzeniu przez całego seta (5-2, 13-10),  po popisowych blokach Błękitni mieli nawet 22-16 na tablicy. Ostatnią piłkę seta skończył zbiciem po prostej Godek z lewego skrzydła – (25-19).

Gospodarze uwierzyli w swoją szansę. W IV secie wciąż  nieźle grali blokiem, kontrowali, wymuszali błędy rywali. Atakiem ze środka zakończył walkę Kochan 25-20 i w w meczu było 2-2.

Pechowy był dla krakowian początek V seta. Przy stanie 2-2 sędziowie odgwizdali błąd ustawienia zespołowi z Krakowa, nieuprawnionym zawodnikiem na boisku był Golec, który nie był zgłoszony w ustawieniu do piątego seta. Wszystkie punkty zdobyte w błędnym ustawieniu zostały anulowane  i Błękitni prowadzili 3:0. Wanda straciła koncentrację  - Dzierwę zatrzyma ropczycki blok, asa zaserwował Mateusz Sroka, Róg zablokował Sorokę i było już 6-0. Błękitni nie pokpili sprawy, seta zakończył Stojek, atakiem ze środka (15-8).

Walczący o utrzymanie Błękitni sensacyjnie pokonali lidera, wykorzystując jego wpadki.

UMKS Kęczanin Kęty - SMS PZPS II Spała 3-0 (25-19, 25-18, 25-11)

KĘCZANIN: Kapuśniak, Guzdek, Szpyrka, Biegun, Błasiak, Kubica, Puchała (libero) oraz Gawina, Mamica, Faron, Muchewicz
SMS: Wolański, Modzelewski, Bachmatiuk, Filipak, Kaczyński, Grzechnik, Woś (libero) oraz Zugaj, Zalewski, Nowakowski, Orczyk, Łapszyński

Wisłok Strzyżów - Czarni Radom 3-0 (26:24, 25:22, 25:16)
Karpaty Krosno - AZS Politechnika Krakowska 2-3 (25:23, 27:29, 25:19, 28:30, 13:15)
STS Skarżysko-Kamienna - Wawel Kraków 3-1 (25:17, 25:22, 21:25, 25:21)

1.    Krakowska Akademia Wanda Instal Kraków       15    39    43:12
2.    UMKS Kęczanin Kęty                                       15    30    37:24
3.    Karpaty Krosno                                                15    27    36:27
4.    STS Skarżysko-Kamienna                                15     27    31:26
5.    MKS Wisłok Strzyżów                                      15    25    30:28
6    Czarni Radom                                                    15    23    29:26
7.   AZS Politechnika Krakowska                              15    16    24:33
8.   SMS PZPS II Spała                                            15    16    23:36
9.   Błękitni Ropczyce                                              15    12    19:38
10.  Wawel AGH Kraków                                          15    10    17:39

IGA/keczanin.info/blekitni.r.-ce.pl