Kiosk
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
- Małopolska chciałaby grać...
- Nie ma decyzji w sprawie III ligi i klas niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych: pytania i odpowiedzi
- Adam Sokołowski mistrzem kibiców XXI wieku
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych w Kluczborku
- OMNIBUS SPORTOWY. Któżby inny: Adam Sokołowski!
- Konkurs Piłkarski Ekspert – EURO 2024 na mecie
- KONKURS. Piłkarski Ekspert – Euro 2024
- VII Ogólnopolski Omnibus Sportowy
- Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych: 45 pytań i odpowiedzi
Wisła Kraków przegrała w II rundzie eliminacji Ligi Europy z Rapidem Wiedeń 1-2. Mimo porażki "Biała Gwiazda" zaprezentowała się z dobrej strony.
Liga Europy, II runda kwalifikacji
25.07.2024: Wisła Kraków - Rapid Wiedeń 1-2 (0-1)
0-1 Isak Jansson 36
0-2 Matthias Seidl 53
1-2 Marc Carbo 79
Sędziował Mohammad Al-Emara (Finlandia). Żółta kartka: Grgic (R). Czerwona kartka: Bolla (R, 45+6). Widzów 30 542.
WISŁA: Chichkan - Jaroch, Uryga, Colley, Mikulec - Sukiennicki, Carbo, Gogół (67 Kutwa), Kiakos (46 Baena) - Rodado, Zwoliński (67 Krzyżanowski).
RAPID: Hedl - Bolla, Hofmann, Raux-Yao, Auer - Seidl, Sangare, Grgic (90+4 Cvetkovic), Jansson (46 Oswald) - Beljo (69 Bischof), Burgstaller (82 Dursun).
Statystycznie wiślacy byli częściej przy piłce, oddali więcej strzałów, wykonali więcej kornerów, zabrakło skuteczności, która była domeną rywali. Rapid objął prowadzenie po strzale Janssona z kilkunastu metrów, między nogami Colleya i po rękach Chichkana. W doliczonym czasie I połowy czerwoną kartkę za faul na Sukiennickim zobaczył Bolla. Grając w dziesiątkę goście zaraz po przerwie podwyższyli. Seidl uderzył precyzyjnie zza szesnastki, piłka odbiła się od słupka i wpadła do siatki.
Wiślacy mieli kilka dobrych okazji w tym meczu, przed przerwą i po przerwie, m.in. Zwoliński główkował w słupek. Gol padł po strzale Carbo 16 m, futbolówka odbiła się od Hofmanna i wpadła do bramki. W doliczonym czasie gospodarze mieli dwie szanse na remis, nie wykorzystali ich Rodado i Baena.
Rewanż: 1 sierpnia o 20.30 w Wiedniu.
Zdjęcia: GRZEGORZ WAJDA