Kiosk
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
- Małopolska chciałaby grać...
- Nie ma decyzji w sprawie III ligi i klas niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych: pytania i odpowiedzi
- Adam Sokołowski mistrzem kibiców XXI wieku
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych w Kluczborku
- OMNIBUS SPORTOWY. Któżby inny: Adam Sokołowski!
- Konkurs Piłkarski Ekspert – EURO 2024 na mecie
- KONKURS. Piłkarski Ekspert – Euro 2024
- VII Ogólnopolski Omnibus Sportowy
- Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych: 45 pytań i odpowiedzi
W finale Ligi Mistrzów siatkarzy po raz pierwszy w historii zagrały dwa polskie zespoły. W Turynie Grupa Azoty Zaksa Kędzierzyn-Koźle wygrała z Jastrzębskim Węglem 3-2, triumfując trzeci raz z rzędu!!! Nagrodą za zwycięstwo był czek o wartości 500 tysięcy euro. Pokonani dostali 250 tys. euro. MVP finału został David Smith.
Finałowy mecz poprzedziła ceremonia z okazji 50-lecia Europejskiej Konfederacji Piłki Siatkowej CEV. Na boisko zaproszono siatkarskie legendy, wśród nich znalazł się Edward Skorek oraz trener reprezentacji Polski Nikola Grbić, którzy mieli zaszczyt wniesienia trofeum Ligi Mistrzów.
Kędzierzynianie zdobyli trzeci z rzędu tytuł w Lidze Mistrzów w obecnej formule, co wcześniej udało się tylko dwóm klubom - Trentino (2009-2011) i Zenitowi Kazań (2015-2018, 4 razy). Jastrzębski Węgiel znalazł się w finale po raz pierwszy.
Sześciu graczy znajdowało się w mistrzowskim składzie Zaksy w ostatnich trzech latach: Łukasz Kaczmarek, Adrian Staszewski, Bartłomiej Kluth, Aleksander Śliwka, David Smith i Korneliusz Banach.
Grupa Azoty Zaksa Kędzierzyn-Koźle - Jastrzębski Węgiel 3-2 (26-28, 25-22, 25-14, 28-30, 15-12)
ZAKSA: Aleksander Śliwka 19, David Smith 13, Łukasz Kaczmarek 15, Bartosz Bednorz 23, Norbert Huber 8, Marcin Janusz 2, Erik Thomas Shoji (L) - Przemysław Stępień, Bartłomiej Kluth, Dmitro Pashitskii 1. Nie grali Twan Wiltenburg, Adrian Staszewski, Wojciech Żaliński, Korneliusz Banach (L). Trener: Tuomas Sammelvuo.
JASTRZĘBSKI: Tomasz Fornal 16, Moustapha M'Baye 8, Stephen Boyer 20, Trevor Clevenot 18, Jurii Gladyr 11, Benjamin Toniuti, Jakub Popiwczak (L) - Jan Hadrava 3, Eemi Tervaportti, Rafał Szymura 3. Nie grali: Dawid Dryja, Kamil Dębski, Maksymilian Granieczny (L), Jakub Macyra. Trener Marcelo Mendez.
Widzów 10 447.
We wcześniej rozegranym finale kobiet VakifBank Stambuł obronił tytuł pokonując Eczacibasi Dynavit Stambuł 3-1 (27-25, 25-17, 23-25, 25-17).
VakifBank triumfował trzeci raz z rzędu, a szósty w historii.
MVP: Paola Ogechi Egonu (Włochy, VakifBank); w finale 40 pkt!
championsleague.cev.eu pzps.pl (MS), ST.PL