Kiosk
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
- Małopolska chciałaby grać...
- Nie ma decyzji w sprawie III ligi i klas niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych: pytania i odpowiedzi
- Adam Sokołowski mistrzem kibiców XXI wieku
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych w Kluczborku
- OMNIBUS SPORTOWY. Któżby inny: Adam Sokołowski!
- Konkurs Piłkarski Ekspert – EURO 2024 na mecie
- KONKURS. Piłkarski Ekspert – Euro 2024
- VII Ogólnopolski Omnibus Sportowy
- Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych: 45 pytań i odpowiedzi
W swoim ostatnim meczu grupowym piłkarskich mistrzostw świata reprezentacja Argentyny pokonała 2-0 Grecję i w 1/8 finału piłkarskich mistrzostw świata spotka się z reprezentacją Meksyku.
W pierwszej połowie obie drużyny nie stworzyły wielkiego spektaklu. Wyraźną przewagę mieli podopieczni Diego Maradony, ale nie potrafili tego potwierdzić bramką. Najlepszą okazję do zmiany wyniku "Albicelestes" mieli w 44. minucie. Clemente Rodriguez dośrodkował z lewej strony, ale strzał Maxi Rodrigueza fantastycznie obronił Alexandros Tzorvas. Po chwili Messi uderzył mocno z dystansu, ale grecki bramkarz ponownie spisał się fantastycznie, przenosząc piłkę nad poprzeczką.
W drugiej połowie Argentyńczycy także utrzymywali przewagę, ale na pierwszą bramkę kibice musieli czekać do 79. minuty, kiedy dośrodkowanie z rzutu wolnego wykorzystał Martin Demichelis. Strzał głową obrońcy Bayernu Monachium został zablokowany, ale przy dobitce Tzorvas był już bezradny. W 85. minucie na 2-0 mógł podwyższyć Messi, ale trafił jedynie w słupek. Cztery minuty później wynik spotkania ustalił Martin Palermo. Tzorvas znakomicie obronił strzał Lionela Messiego, ale przy dobitce Palermo był bez szans.
Bohater meczu: Alexandros Tzorvas (Grecja)
Grecki bramkarz kilkoma znakomitymi interwencjami bronił swój zespół przed stratą bramki, a przy golach Martina Demichelisa i Martina Palermo był bez szans.
Tak padły bramki:
0-1 Demichelis 78
Dośrodkowanie z rzutu wolnego wykorzystał Martin Demichelis. Strzał głową obrońcy Bayernu Monachium został zablokowany, ale przy dobitce Tzorvas był już bezradny.
0-2 Palermo 89
Tzorvas znakomicie obronił strzał Lionela Messiego, ale przy dobitce Martina Palermo był bez szans.
Grecja - Argentyna 0-2 (0-0)
0-1 Demichelis 78
0-2 Palermo 89
Sędziował Rawszan Irmatow (Uzbekistan). Żółte kartki: Kastouranis (Grecja) - Bolatti (Argentyna).
GRECJA: Alexandros Tzorvas - Sotirios Kyrgiakos, Loukas Vyntra, Avraam Papadopoulos, Vasilis Torosidis (55. Christos Patsatzoglou), Alexandros Tziolis, Sokratis Papastathopoulos, Vangelis Moras, Giorgos Karagounis (46. Nikos Spiropoulos), Konstantinos Katsouranis (54. Sotiris Ninis), Georgios Samaras.
ARGENTYNA: Sergio Romero - Nicolas Burdisso, Martin Demichelis, Nicolas Otamendi, Clemente Rodriguez, Juan Sebastian Veron, Mario Bolatti, Maxi Rodriguez (63. Angel Di Maria) Sergio Aguero (76. Javier Pastore), Lionel Messi, Diego Milito (80. Martin Palermo).
ASInfo
- Maradona: Co z tą słynną zasadą fair play?
- Dzielna Nigeria pożegnała się z mundialem
- Skuteczna końcówka Argentyny
- MŚ 2010 w TV
- Historyczne zwycięstwo Greków, gol Uche
- Argentyna gromi, hat-trick Higuaina
- Raport FIFA: bramka Heinze nie powinna być zaliczona
- Triumfalny powrót Diego Maradony
- Koreańczycy upokorzyli pewnych Greków
więcej wiadomości >>>