Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2010/2011 > Juniorzy starsi > Liga Małopolska JS
W derbach powiatu skuteczniejsza Unia

Zatorzanka Zator - MOSiR Unia Oświęcim 1-4 (1-1)

0-1 Flisek 18
1-1 Zemła 30
1-2 Łach 68
1-3 Moskwik 69
1-4 Łach 74

Sędziował Ireneusz Warchał z Wadowic. Żółte kartki: Brzeźniak - Łach, K. Woźniak. Widzów: 250.
ZATORZANKA: P. Biela - Kornaś, Pindel, Kuzia, Zemła (68 K. Biela) - Brzeźniak (75 Leszczyński), Rokowski, Kukiełka (70 Orlik), Kiełtyka (61 Chodacki), Wolanin (72 Szczepanek), Kobiałka (57 Kosowski).
UNIA: Ł. Woźniak - Flisek, Adamus, Tarabuła, K. Woźniak (46 Kajfasz) - Głowacki (78 Zięcina), Bartula (70 Borak), Łach, Wróbel (46 Gąsiorek) - Góra (82 Wrona), Moskwik (78 Gzela).

O zwycięstwie w derbach powiatu oświęcimskiego decydowała umiejętność wykorzystania pozycji bramkowych. Zatorzanie, po stracie Michała Szewczyka (przeniósł się do młodzieżowej drużyny krakowskiej Wisły), nie mają armat, bo sytuacji bramowych im nie brakowało. Trafili tylko raz i to korzystając z prezentu Łukasza Woźniaka, który wypuścił piłkę z rąk.

Wcześniej wynik otworzył Flisek, wykorzystując podanie z kornera. - Uważam, że w pierwszej połowie powinniśmy dostać dwa rzuty karne, ale sędziemu chyba zabrakło odwagi, by podyktować choćby jednego - mówił Marcin Folga, trener Zatora. - Raz przecież był atak na nogi mojego zawodnika - dodał.

- Dobrze, że sędzia nie uległ presji licznie zgromadzonej - jak na juniorskie realia - widowni. Rywal bardziej chciał przy tym rzekomym ataku na swoje nogi wykorzystać trudne warunki, czyli fakt, że mój zawodnik nie miał kłopotu z utrzymaniem pozycji pionowej - ripostował trener oświęcimian Tomasz Wróbel.

Oświęcimianie powalili miejscowych w kilka minut. Najpierw trafił Łach, kończąc akcję Bartuli, a potem pojedynki z bramkarzem wygrali Moskwik z Łachem.

mateo

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty