Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > 2009/2010 > Małopolska > Seniorzy > A klasa (Kraków II)
Rekordowy wynik w A klasie: 22-1...2010-05-05 22:26:00

W meczu A klasy krakowskiej (gr. II) padł rekord sezonu. Nadwiślan Kraków rozgromił Płomień Kościelec aż 22-1!!! Osiem goli strzelił Piszczek, a po pięć Fima i Drozdowicz.


Nadwiślan Kraków - Płomień Kościelec 22-1 (10-0)

1-0 Piszczek 7
2-0 Fima 11
3-0 Drozdowicz 16
4-0 Fima 25
5-0 Fima 29
6-0 Fima 30
7-0 Piszczek 32
8-0 Żychowski 34
9-0 Piszczek 40
10-0 Piszczek 45
11-0 Drozdowicz 49
12-0 Drozdowicz 51
13-0 Drozdowicz 58
14-0 Fima 61
15-0 Swoszowski 66
16-0 Piszczek 68
17-0 Piszczek 69
17-1 Machnik 74
18-1 Wal 75
19-1 Drozdowicz 80
20-1 Piszczek 82
21-1 Piszczek 87
22-1 Górnisiewicz 89

Sędziował Paweł Szymański. Żółta kartka: Czekajski (faul). Widzów 60.
NADWIŚLAN: Masiuk - Turbasa (42 Lipiński), Dolański, Korytowski - Sala (65 Wal), Żychowski, Górnisiewicz, Fima (75 Górski), Swoszowski - Piszczek, Drozdowicz.
PŁOMIEŃ: Ryńca - E. Śpiewak (46 Łanecki), Ostrowski, Czekajski, Wąsowicz - Zakrzewski, Czerniec (65 R. Śpiewak), Kaczmarczyk, Kamień - Włodarczyk, Machnik.

 

Ostrym strzelaniem piłkarze Nadwiślanu zrehabilitowali się za jesienny remis w Kościelcu oraz ostatnią porażkę w Wołowicach. Mecz był jednostronnym widowiskiem, który zakończył się bardzo rzadko spotykanym wynikiem. Dodatkową motywacja był sobotni pogrom 15-0 jaki Płomieniowi sprezentowała Radziszowianka. Żółto-niebiescy bardzo chcieli poprawić wynik i to się im udało.

 

Mocno zmotywowani gospodarze już w 2. minucie powinni prowadzić, ale po dograniu Piszczka E. Śpiewak huknął w poprzeczkę własnej bramki. Kolejne minuty to kolejne sytuacje bramkowe Nadwiślanu, aż w 7. minucie Piszczek rozwiązał worek z bramkami. Fima dośrodkował z rzutu wolnego, a najlepszy strzelec żóto-niebieskich głową skierował piłkę do siatki. Cztery minuty później dwójkową akcję Piszczka z Fimą zakończył celnym strzałem ten drugi. W 13. minucie goście przeprowadzili pierwszą groźniejszą akcję, ale strzał Czernca Masiuk złapał bez problemu. W odpowiedzi Dolański długim podaniem uruchomił Drozdowicza, który w sytuacji sam na sam strzelił trzecią bramkę. W 25. minucie Drozdowicz obsłużył idealnie Fimę, który dopełnił tylko formalności. Chwilę później Piszczek szpicem zagrał do Fimy, który między nogami bramkarza skierował futbolówkę do siatki. Nie upłynęło 60 sekund, a kapitan gospodarzy wykorzystał złe wybicie piłki przez bramkarza i skierował ją do pustej bramki, a po chwili asystował Piszczkowi. W 34. minucie Turbasa prostopadłym podaniem otworzył Żychowskiemu drogę do bramki, a młody pomocnik Nadwiślanu w sytuacji sam na sam strzelił gola. W 35. minucie Fima trafił w słupek. W 40. minucie Drozdowicz podał Piszczkowi w ten sposób, iż ten drugi w sytuacji sam na sam z golkiperem po raz dziewiąty umieścił piłkę w siatce. Tuz przed końcem pierwszej połowy Sala podał Piszczkowi, który minął bramkarza i skierował piłkę do pustej bramki.

Druga połowa rozpoczęła się od strzału Sali w słupek. Po chwili Piszczek podał Drozdowiczowi, któremu pozostało tylko kopnąć piłkę do pustej bramki. Chwilę później Fima zastąpił Piszczka w roli asystenta Drozdowicza. Po kilku minutach przypomniał o sobie Swoszowski, który obsłużył Drozdowicza, a ten drugi celnie uderzył głową. W 61. minucie Fima uderzył z rzutu wolnego wprost w "okienko" bramki Płomienia. Kolejne bramki to zasługa Piszczka (66. i 68. minuta) i Swoszowskiego (68. minuta).

W 74. minucie goście strzelili honorową bramkę, gdy po rzucie wolnym zdekoncentrowani obrońcy Nadwiślanu pozwolili Machnikowi na strzał z kilku metrów.

Odpowiedź gospodarzy była natychmiastowa - Górnisiewicz zagrał do Wala, a ten plasowanym strzałem pokonał Ryńcę. Chwilę później strzał Swoszowskiego w słupek dobił Drozdowicz, by kilka sekund później asystować Piszczkowi. W 87. minucie Piszczek pięknym wolejem umieścił piłkę w samym "okienk" bramki Ryńcy. Dzieło zniszczenia dopełnił Górnisiewicz, który wykorzystał zagranie Drozdowicza.


ROBERT HALASTRA (www.nadwislan.com)




WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty