- Dzisiejsze spotkanie zapowiada się bardzo ciekawie dla nas wszystkich. My na pewno niczego się nie boimy - mówi piłkarz Lecha Poznań Ivan Djurdjević przed dzisiejszym spotkaniem z Juventusem Turyn w pierwszym meczu fazy grupowej Ligi Europy.

Juventus do rywalizacji z mistrzem Polski przystąpi bez kilku największych gwiazd i między innymi w tym Djurdjević upatruje szansy dla swojego zespołu twierdząc, że pozostali piłkarze Starej Damy "to tylko ludzie". - Dwa lata temu zaprezentowaliśmy się z dobrej strony w europejskich pucharach i w tym roku również możemy to zrobić. Myślę, że najsilniejszą stroną Juventusu jest atak. Jednak z drugiej strony mieliśmy już okazję grać przeciwko Krasicowi i Pepe i nie są to ludzie z innej planety. Juventus ten mecz musi wygrać, a my chcemy i w tym możemy upatrywać swojej szansy - cytuje słowa obrońcy "Kolejorza" oficjalna witryna tego klubu.

Juventus rozpoczął sezon niezbyt owocnie, inkasując jedynie punkt w pierwszych dwóch meczach Serie A. Mimo słabych wyników, gwiazda zespołu, Alessando Del Piero jest przekonany, że po meczu z Lechem nastroje w ekipie "Starej Damy" znacznie się poprawią.

- Nasza gra w końcu musi się poprawić. Czuję, że nadejdzie to właśnie po spotkaniu z Lechem Poznań. Jeżeli będziemy bardziej skuteczni to na pewno kibice nie będą mieli nam nic do zarzucenia. Tego brakowało nam w ostatnich meczach. Uważam, że zrobiliśmy krok do przodu przed rywalizacją z Sampdorią, porównując ten ostatni mecz z konfrontacją z Bari - powiedział Del Piero.

- Przyznaję, że Liga Europy będzie trudnym zdaniem dla wielu silnych zespołów w tym sezonie, również dla nas. Presja jest ogromna, tym bardziej, że zabrakło nas wśród ekip walczących w Lidze Mistrzów. Teraz musimy się jednak skupić na meczu z Lechem, by dobrze zacząć fazę grupową - zakończył zawodnik Juventusu.

Wyjazdowy mecz Lecha Poznań z Juventusem Turyn rozpocznie się o godz. 19:00, transmisja w TV4.

ASInfo/lechpoznan.pl