- Druga bramka jest jedną z najładniejszych w całej mojej karierze. Jestem z niej bardzo dumny – podkreślał po meczu z Odrą pomocnik Wisły Andraż Kirm. Zasług za zwycięstwo nie chciał jednak wpisać tylko na swoje konto.

- Jeśli cały zespół gra dobrze, mnie również jest łatwiej – mówił skromnie po meczu Słoweniec, a zdobył przecież dwa gole, został - wybrany najlepszym piłkarzem meczu. Chwalił go także trener Maciej Skorża: - Pierwsza połowa w wykonaniu Kirma była najlepszym jego okresem w Wiśle. Jestem zadowolony z jego występu.

Kirm podkreślał, że cały zespół zagrał w tej fazie meczu dobrze:  - Cała drużyna zagrała dobry mecz, zwłaszcza w pierwszej połowie. Jeśli cały zespół gra dobrze, mnie również jest łatwiej. Strzeliłem dziś dwa gole i bardzo się z tego cieszę, ale to jest wynik pracy całego zespołu – mówił.
Piękna bramka na 3-0 pomocnika Wisły z powodzeniem może kandydować do tytułu gola roku.  - Druga bramka jest jedną z najlepszych w całej mojej dotychczasowej karierze. Jestem z niej bardzo dumny – przyznawał.

Kirm  zagrał z Odrą na prawej stronie pomocy, a zmiana - jak widać po efektach - nie miała dla niego większego znaczenia. - Grałem na tej pozycji już wielokrotnie w przeszłości, więc nie robi mi to dużej różnicy. Nie jest dla mnie specjalnie ważne, czy występuję po lewej, czy prawej stronie pomocy. Zresztą podczas meczu często zmieniałem pozycje na boisku, tym bardziej nie miało to znaczenia, gdzie zaczynałem spotkanie - twierdził.

DARO/www.wisla.krakow.pl

ZOBACZ także:

Wisła pewnie ogrywa Odrę, filmowy gol Kirma

Co Brożek powiedział Skorży

Najlepszy trener w Polsce według Małeckiego