Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Na topie
FRANCISZEK SMUDA ma już przygotowany skład na Rumunów?2009-11-11 19:50:00

Kuszczak - Kowalczyk, Żewłakow, Kokoszka, Piotr Brożek - Błaszczykowski, Dudka, Obraniak, Kosowski - Jeleń, Lewandowski - tak może wyglądać skład Polaków w towarzyskim meczu z Rumunią. Taką jedenastkę trener Franciszek Smuda testował na treningach w Grodzisku Wielkopolskim.


- Super! Brawo! O to właśnie mi chodzi! - krzyczał zadowolony na wieczornym treningu Franciszek Smuda. Selekcjoner miał się z czego cieszyć, bowiem piłkarze, których podzielił na dwie drużyny rozgrywali gierkę na dobrym poziomie i co najważniejsze według wizji trenera.

Jeśli na drugim, środowym treningu Franciszek Smuda testował pierwszą jedenastkę na mecz z Rumunią, to w Warszawie biało-czerwoni rozpoczną mecz w składzie: Kuszczak - Kowalczyk, Żewłakow, Kokoszka, Piotr Brożek - Błaszczykowski, Dudka, Obraniak, Kosowski - Jeleń, Lewandowski. Złożona z tych zawodników drużyna rozegrała na treningu kilka ciekawych akcji, po których selekcjoner był bardzo zadowolony. Główne wymagania selekcjonera to pressing zaraz po stracie piłki, gra po ziemi i dokładność podań.

Smuda podczas treningu wcielił się w rolę sędziego. Gdy po jednej z akcji zarządził rzut rożny, a jeden z piłkarzy krzyknął: "nie było", selekcjoner krzyknął: - jak mówię korner, to korner i nie dyskutować, ja jestem sędzia "przekręt".

Trener kadry daje zawodnikom wiele powodów do śmiechu, a jego słynne powiedzonka wprowadzają dobrą atmosferę wśród zawodników. Michał Żewłakow zdradził, jak trener rozmawiał z piłkarzami o kolejnych dniach zgrupowania. "Ja nie lubię długich treningów, godzinka i wystarczy. Ma być krótko, ale intensywnie. Wychodzimy, mówimy co i jak, jeśli zaskoczyło to dobrze. Mamy już za sobą treningi wtorkowe i środowe, jeszcze tylko w czwartek rano zrobimy sobie jeden, a później pojedziemy na kawę do Poznania. W piątek będziemy mieli jeden trening, a w sobotę po śniadaniu to już tak będziecie naładowani, że będziecie chodzili po hotelu i szukali tych Rumunów".

W pracy Smudy na treningach widać wielką pasję. Często chwali zawodników po dobrych zagraniach, ale potrafi też przerwać zajęcia i zwrócić uwagę, gdy jakieś zagrania zostanie rozegrane źle. W środę wiele pochwał padło pod adresem Jakuba Błaszczykowskiego, którego gra pressingiem spodobała się selekcjonerowi.
W czwartek piłkarze będą mieli tylko jeden trening (10:30), a po obiedzie pojadą do Poznania.

ASInfo


zart.jpg


2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty