Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Na topie
IRENEUSZ JELEŃ: Nie przyjechałem na wycieczkę, chcę się podobać kibicom2009-11-10 20:21:00 ASInfo

- Cieszę się, że Franciszek Smuda stawia na ofensywny futbol. Przed treningami mówi nam, żebyśmy nie grali długich podań, tylko jak najdłużej utrzymywali się przy piłce. Wymaga od nas pokazywania się na pozycję i rozgrywania akcji po ziemi - mówi po wtorkowych treningach kadry narodowej Ireneusz Jeleń.


- Jak rozpoczęło się dla Pana to zgrupowanie?

- Mieliśmy w poniedziałek powitalną odprawę, na której trener powiedział nam, że mamy być sobą i grać najlepiej jak potrafimy. Podkreślił również, żebyśmy nie przejmowali się jak na początku nie wszystko nam będzie wychodziło, bo to nie będzie oznaczało, że nas więcej nie powoła.

- Bardzo często trener przerywał te pierwsze treningi, tłumacząc wam swoją filozofię gry.


- Trener uczula nas, żebyśmy starali się zrozumieć to, co nam chce przekazać, czyli to, jak on widzi naszą grę w meczach. Podpowiada nam na każdym kroku, co robimy dobrze, a co źle, dlatego z każdym kolejnym treningiem nasza gra powinna wyglądać jeszcze lepiej.

- Powalczy Pan o miejsce w wyjściowej jedenastce?


- Jak każdy piłkarz, który dostał powołanie. My nie przyjeżdżamy tu na wycieczkę, tylko po to, aby walczyć o pierwszy skład. Ja na pewno będę chciał na treningach przekonać do siebie selekcjonera, aby wystawił mnie w podstawowej jedenastce.

- Skoro Pan tak mówi, to chyba czuje Pan wielką formę...


- Można powiedzieć, że po ubiegłym sezonie dojrzałem. Zwłaszcza druga runda mi pomogła i widać to w obecnych rozgrywkach. Na początku mając wiele sytuacji nie potrafiłem ich zamienić na bramki, czym bardzo się przejmowałem. Teraz nie rozpamiętuję niewykorzystanych okazji, tylko wiem, że będę miał kolejne, które wykorzystam.

- Mecz z Rumunią nie ma żadnej stawki. Jak zatem zagrać, aby odzyskać zaufanie kibiców?


- Trener Smuda dużo nam mówi, żebyśmy grali ładnie dla oka, dużo operowali piłką, bez niepotrzebnego biegania, czyli tak, aby nasza gra podobała się kibicom. Nie można mówić, że mecz z Rumunią jest o nic. Gramy przecież dla naszych fanów, dla naszego kraju i w takich spotkaniach również walczy się o zwycięstwo.


ASInfo
jelen.jpg


2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty