Kiosk
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
- Małopolska chciałaby grać...
- Nie ma decyzji w sprawie III ligi i klas niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych: pytania i odpowiedzi
- Adam Sokołowski mistrzem kibiców XXI wieku
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych w Kluczborku
- OMNIBUS SPORTOWY. Któżby inny: Adam Sokołowski!
- Konkurs Piłkarski Ekspert – EURO 2024 na mecie
- KONKURS. Piłkarski Ekspert – Euro 2024
- VII Ogólnopolski Omnibus Sportowy
- Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych: 45 pytań i odpowiedzi
Selekcjoner reprezentacji Polski na zgrupowanie do Grodziska Wielkopolskiego przyleciał prosto z Niemiec. W Bremie Franciszek Smuda rozmawiał z Sebastianem Boenischem. Obrońca Werderu Brema miał wyrazić chęć gry dla polskiej kadry. Tymczasem po południu nastąpił nagły zwrot. - Boenisch nie zagra w tym roku w reprezentacji Polski - powiedział "Orange Sport Info" Klaus Allofs, członek zarządu klubu z Bremy. Sam zainteresowany nie podjął jeszcze decyzji, ale jego przyjazd na zgrupowanie kadry jest na razie wykluczony.
KAMIL KOSOWSKI JUŻ STAWIŁ SIĘ NA ZGRUPOWANIU KADRY
DODATKOWE POWOŁANIA DLA GLIKA I RYBUSA
Smuda od kilku dni jest w rozjazdach. W piątek tuż po meczu w Wodzisławiu Śląskim zostawił dziennikarzy i w ekspresowym tempie dojechał do Sosnowca na szlagierowy mecz Wisła - Legia. Potem poleciał do Niemiec. - Nie spodziewałem się, że tak ciężka jest praca selekcjonera - przyznał Smuda po powrocie zza naszej zachodniej granicy.
Samolot ze Smudą na pokładzie wylądował na lotnisku Poznań-Ławica w poniedziałek ok. godziny 13 (lot był opóźniony o pół godziny). Selekcjonerowi towarzyszyli m.in. Dariusz Dudka, Jakub Błaszczykowski, Jacek Kowalczyk i Ireneusz Jeleń.
Czekał na nich Kamil Kosowski, który do Grodziska Wielkopolskiego przyleciał już w nocy z niedzieli na poniedziałek. Wsiadł w samolot, gdy tylko otrzymał pozwolenie od APOEL-u Nikozja na wyjazd.
Rozpoczynająca zgrupowanie polska kadra pierwszy trening odbędzie o godzinie 17. Biało-czerwoni jeszcze nie są jednak w komplecie. Do Grodziska ma dojechać reszta sztabu i ostatni piłkarze. Smuda żartował nawet, że sam będzie gotował obiady, bo na zgrupowaniu nadal nie pojawili się kucharze reprezentacji.
Na miejsce kontuzjowanych zawodników Wisły Kraków, Pawła Brożka i Arkadiusza Głowackiego, Smuda powołał Macieja Rybusa z Legii Warszawa i Kamila Glika z Piasta Gliwice. Dla obu jest to szansa na debiut w dorosłej reprezentacji Polski.
ASInfo
Aktualizacja 16:10