Triumfatorką tenisowych WTA Finals w Rijadzie (Arabia Saudyjska) została 20-letnia Amerykanka Cori Dionne Gauff, która po 3 godzinach i 4 minutach pokonała starszą o 2 lata Chinkę Qinwen Zheng 3-6, 6-4, 7-6 (7-2).

Gauff przegrywała w III secie 3-5, przy 4-5 obroniła dwa meczbole, ale zdołała wyjść na prowadzenie 6-5. W tie-breaku wygrała pierwszych sześć piłek (!), zwyciężąjąc ostatecznie 7-2. Za weekend w Rijadzie zarobiła 4 805 000 dolarów, to najwyższa kwota w turnieju WTA.

Finał singla: Coco Gauff (USA, 3) - Qinwen Zheng (Chiny, 7) 3-6, 6-4, 7-6 (7-2)

Półfinały: Gauff - Aryna Sabalenka (Białoruś, 1) 7-6 (7-4), 6-3; Zheng - Barbora Krejcikova (Czechy, 8) 6-3, 7-5

Iga Świątek (2) w fazie grupowej wygrała z Krejcikovą 4-6, 7-5, 6-2, przegrała z Gauff 3-6, 4-6 i pokonała Rosjankę Darję Kasatkinę 6-1, 6-0, zajmując trzecie miejsce w grupie i nie kwalifikując się do półfinału. Grupę wygrała... Krejcikova, która pokonała Gauff 7-5, 6-4. Świątek miała się zmierzyć z Amerykanką Jessiką Pegulą, która się wycofała po 2 meczach i zastąpiła ją Kasatkina.

Świątek zarobiła w Rijadzie ok. miliona dolarów.

Finał debla: Gabriela Dabrowski/Erin Routliffe (Kanada/Australia, 2) - Taylor Townsend/Katerina Siniakova (USA/Czechy, 8) 7-5, 6-3