Piotr Żyła zdobył w Lahti, podczas mistrzostw świata w skokach narciarskich, brązowy medal. Zwyciężył Austriak Stefan Kraft przed Niemcem Andreasem Wellingerem.

Po I serii prowadził właśnie Kraft przed Wellingerem, a trzeci był Norweg Andreas Stjernen. Kolejne trzy miejsca zajmowali Polacy - Kamil Stoch, Dawid Kubacki i Żyła, a Maciej Kot był dwunasty. Różnice były nieduże i wszystko jeszcze mogło się wydarzyć. I wydarzyło. Żyła oddał najdłuższy skok konkursu - 131 metrów, awansując na podium. O sześć pozycji w górę przesunął się Kot, nie wyszły natomiast próby Stochowi i Kubackiemu, ale i tak w ósemce znalazł się cały kwartet biało-czerwonych. To dobrze rokuje przed sobotnimi zawodami drużynowymi.

Piotr Żyła najpierw popłakał się z radości, a następnie przed kamerami TVP... zaniemówił. - Do końca nie wiem co się stało... - zdołał tylko z siebie wydusić.

Konkurs na dużej skoczni (HS 130), Lahti (Finlandia):

1. Stefan Kraft (Austria) 279.3 pkt (127.5+127.5 m)

2. Andreas Wellinger (Niemcy) 278.0 pkt (127.5+129 m)

3. Piotr Żyła (Polska) 276.7 pkt (127.5+131 m)

4. Andreas Stjernen (Norwegia) 276.1 pkt (129.5+129 m)

5. Anders Fannemel (Norwegia) 268.8 pkt (123.5+127 m)

6. Maciej Kot (Polska) 266.9 pkt (123.5+126.5 m)

7. Kamil Stoch (Polska) 264.8 pkt (127.5+124.5 m)

8. Dawid Kubacki (Polska) 263.8 pkt (128.5+123 m)

9. Peter Prevc (Słowenia) 263.7 pkt (128+124.5 m)

10. Daniel Andre Tande (Norwegia) 261.3 pkt (121.5+129.5 m)