Kiosk
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
- Małopolska chciałaby grać...
- Nie ma decyzji w sprawie III ligi i klas niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych: 45 pytań i odpowiedzi
- Adam Sokołowski po raz 27. mistrzem Polski kibiców!
- Wyłoniono finalistów Mistrzostw Polski Kibiców Sportowych 2024
- 47. MPKS, pytania dodatkowe
- Uwaga, kibice! Dogrywka w 47. MPKS!
- 47. Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych - Dzierżoniów 2024
- Rozgrzewka kibiców przed Omnibusem
- VI Ogólnopolski Omnibus Sportowy - konkurs dla kibiców (akt.)
LEKCJA GIMNASTYKI (350)
Wedle stawu grobla…
Jeszcze się taki nie narodził, co by wszystkim dogodził… Stare, ludowe porzekadło wpisuje się w nurt zawodu, z jakim niektóre kręgi przyjęły bezmedalowy powrót naszej reprezentacji do kraju. Punktem odniesienia czynią dwa trzecie miejsca na mistrzostwach świata, zdobyte przez ekipy Kazimierza Górskiego i Antoniego Piechniczka (1974 i 1982), oraz złoty i srebrny medale olimpijskie w Monachium i Montrealu (1972 i 1976).
Analogia, owszem, pozostawia pewien niedosyt, aliści nie uwzględnia dzisiejszych realiów, z wielu powodów stawiających przed naszymi kadrowiczami dodatkowe utrudnienia. W tamtej Europie daleko było do rozpadu Związku Radzieckiego i Jugosławii, co w efekcie spowodowało pojawienie się nowych, silnych reprezentacji narodowych takich jak Ukraina, Białoruś, Kazachstan, Serbia, Chorwacja, Bośnia-Hercegowina, nie mówiąc już o pozostałym wianuszku, z nowo przyjętym do UEFA Kosowem. W europejskich, wysoko rozwiniętych krajach piłka nożna stała się megabiznesem z udziałem wielkiego kapitału oligarchicznego i arabskiego, do których podłączyły się struktury gospodarcze państwa. Konkurencja się zaostrzyła niesłychanie, a przypadki niegdysiejszych sukcesów krajów tzw. obozu socjalistycznego (Węgry, Czechosłowacja, Jugosławia) w rywalizacji globalnej i kontynentalnej są dziś nie do powtórzenia. Trzeba czasu i wielkich nakładów, aby odrobić narosłe zapóźnienia. Na dobrą sprawę, wystarczy zestawić wysokość budżetu Polskiego Związku Piłki Nożnej z potencjałem finansowym federacji szwajcarskiej, portugalskiej, nie mówiąc już o niemieckiej, która nas nakrywa czapką pełną milionów euro.
Dołóżmy do tego i tę refleksję o polskim państwie, które od przełomu ustrojowego w 1989 roku zdystansowało się od nakładów na sport wyczynowy w ujęciu seniorskim, zlecając, na otarcie łez, samorządom, finansowe wspieranie sportu dzieci i młodzieży. Szeroka podstawa piramidy najpopularniejszego sportu cierpi więc na chroniczny niedostatek środków na zaspokojenie elementarnych potrzeb. Nie wiedzieć skąd wzięte przekonanie, że „piłka wyżywi się sama” od ćwierćwiecza nabiera mocy prawdy objawionej i de facto zamraża okoliczności rozwoju. Spodziewany przełom od momentu pożegnania PRL i uruchomienia wolnego rynku, miał skutkować silnym dopływem prywatnego kapitału do struktur klubowych, zastępując mecenat państwowy. Gdyby chcieć weryfikować owe nadzieje i skonfrontować je z realiami futbolu, wypadałoby postawić zapowiadanej operacji notę ledwie dostateczną. Za uzasadnienie tej oceny niech służy fakt, że spora ilość klubów grających w dwóch najwyższych klasach rozgrywkowych, w tym ekstraklasie, opiera swe budżety na… dotacjach samorządów wielkomiejskich gmin (między innymi - Gliwice, Zabrze, Wrocław, Kielce, Chorzów, Szczecin, Bielsko-Biała, Katowice, Tychy, Płock, Nowy Sącz, Bydgoszcz, Olsztyn, Mielec).
Od dwu i pół dekady trwają w naszym kraju przymiarki do rozluźnienia biurokratycznych barier, krępujących intensywniejsze wejście kapitału w wyczyn sportowy. Wielu polityków rozmaitych opcji przegadywało możliwość zainstalowania w systemie podatkowym instrumentów, zapewniających ulgi dla przedsiębiorców inwestujących w kluby piłkarskie. Lata mijają, wiele państw poszło tą drogą, u nas ta kwestia nie wyszła poza fazę czczych przymiarek.
Podstawową metodą zdobywania środków na prowadzenie profesjonalnego klubu wysokiego wyczynu ciągle pozostaje transfer zagraniczny. Uniemożliwia ten przymus ekonomiczny budowanie konkurencyjnych wobec klubów europejskiej pierwszej prędkości, destabilizuje co sezon składy naszych zespołów, utrudnia rozwój, czyni z polskiego futbolu klubowego swego rodzaju półkolonię. W tym miejscu odrzucam nieprawdziwą tezę o zagranicznym transferze jako jedynej drodze, prowadzącej do zrobienia wielkiej kariery. Michał Pazdan, Bartosz Kapustka, nie grali ani minuty poza granicami Polski, przeszli cały szlak krajowego systemu pracy z utalentowanymi jednostkami, występują w ekstraklasowych zespołach, a statusu wybitnych zawodników nie sposób im odmówić. Bez względu na niuanse i konteksty towarzyszące sporom o skutki masowych wyjazdów zagranicznych polskich piłkarzy, jedna prawda przebija się przez szum informacyjny i emocje związane z finałami mistrzostw Europy. Są nią wyniki naszych dwu czołowych zespołów klubowych – Cracovii i Zagłębia Lubin, które równolegle z reprezentacją narodową walczącą z Portugalią, toczyły boje o punkty w rywalizacji Ligi Europy. Niech starczą za pointę wszystkim rozczarowanym brakiem medalu na EURO 2016…
Ryszard Niemiec
- Polska - Estonia (FOTO)
- Estonia rozgromiona
- LIGA NARODÓW. Na początek i koniec ze Szkocją
- Zmarł Wojciech Łazarek
- Skromna wygrana z Łotwą
- JERZY CIERPIATKA po meczu z Czechami: Zamiast obligatoryjnego awansu z rzeczywiście łatwej grupy mamy klęskę
- Polska - Czechy (FOTO)
- Remis z Czechami, awans możliwy w barażach
- Powołania na Czechy i Łotwę
- Polska - Mołdawia (FOTO)
- Rozczarowanie. Remis z Mołdawią
- JERZY CIERPIATKA zastanawia się czy 2-0 różni się od 0-2...
- Wstyd, kompromitacja... Porażka z Mołdawią...
- Pożegnanie Błaszczykowskiego (FOTO)
- 1-0 z Niemcami, 16 minut Błaszczykowskiego na pożegnanie (FOTO)
- Fernando Santos: Szanujemy Albanię, ale musimy rządzić na boisku
- Czechy - Polska 3-1 (FOTO)
- Fernando Santos: Zawsze gramy o zwycięstwo
- Powołania na mecze z Czechami i Albanią
- Jak Kiwior poradzi sobie w Arsenalu?
- Fernando Santos trenerem piłkarskiej reprezentacji Polski
- Probierz czy Gerrard? Selekcjoner musi nas czegoś nauczyć
- Andrzej Iwan nie żyje (akt.)
- Józef Kałuża. Legenda wiecznie żywa - zaproszenie na film
- Czesław Michniewicz kończy pracę z reprezentacją
- Zmarł Janusz Kupcewicz
- Liga Narodów: Druga porażka z Belgią
- Liga Narodów UEFA: Remis z Holandią
- Klęska w Brukseli, 1-6 z Belgią
- Walia pokonana we Wrocławiu
- Wszystkie drogi prowadzą do kadry? Poznaj 5 historii reprezentantów Polski
- Powołania na Ligę Narodów, z Małopolski Pestka
- RYSZARD NIEMIEC teoretyzuje jak na stadionie Dynama zachowaliby się Lewandowski i jego koledzy...
- RYSZARD NIEMIEC po losowaniu grup katarskiego mundialu
- MŚ 2022: Biało-czerwoni poznali rywali
- Polska - Szwecja (FOTO)
- Polska - Szwecja (FOTO)
- Szwecja pokonana, kierunek Katar!
- Szczęśliwy remis w Szkocji
- Czesław Michniewicz przed meczem ze Szkocją
- Powołania z polskiej ligi
- Polska zagra ze Szkocją w Glasgow
- Zagraniczne powołania Michniewicza
- RYSZARD NIEMIEC o pragmatyzmie prezesa PZPN i kompromitacji baronów FIFA
- FIFA i UEFA zawiesiły rosyjskie kluby i reprezentacje
- Wstępne decyzje FIFA w sprawie reprezentacji Rosji
- Oświadczenie PZPN w sprawie inwazji militarnej Rosji na Ukrainę
- Polska nie chce grać z Rosją! Wspólne stanowisko PZPN i piłkarzy reprezentacji
- Kulesza: Polska nie zagra z Rosją
- Oświadczenie federacji piłkarskich Polski, Szwecji i Czech
więcej wiadomości >>>