Kiosk
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
- Małopolska chciałaby grać...
- Nie ma decyzji w sprawie III ligi i klas niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych: 45 pytań i odpowiedzi
- Adam Sokołowski po raz 27. mistrzem Polski kibiców!
- Wyłoniono finalistów Mistrzostw Polski Kibiców Sportowych 2024
- 47. MPKS, pytania dodatkowe
- Uwaga, kibice! Dogrywka w 47. MPKS!
- 47. Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych - Dzierżoniów 2024
- Rozgrzewka kibiców przed Omnibusem
- VI Ogólnopolski Omnibus Sportowy - konkurs dla kibiców (akt.)
LEKCJA GIMNASTYKI (391)
Drugie narodziny ekstraklasy…
Wszyscy celebrują 90. rocznicę pierwszej edycji polskiej ekstraklasy piłkarskiej, przez lata nazywanej (słusznie) pierwszą ligą… Tak się składa, że spędziłem z nią szmat czasu w roli najpierw kibica, potem sprawozdawcy prasowego, a od ćwierć wieku (jubileusz za rok) patrzę na nią z perspektywy działacza (czuje się nawet adresatem wiadomego songu stadionowego).
Zaczęło się w Krakowie, dokładnie w lipcu czterdziestego siódmego, kiedy ojciec, od przedwojnia kibic Wisły, zabrał mnie na mecz… Cracovii z Amatorskim Klubem Sportowym z Chorzowa. Było to spotkanie faworytów jednej z 3 grup, w których uczestnicy rywalizowali o prawo startu właśnie w I lidze. Ruszyła ona w następnym roku z udziałem 14 zespołów, w tym 4 z Małopolski (Cracovia, Wisła, Garbarnia, Tarnovia). Powojenną kontynuację inicjatywy zrodzonej z buntu antypezetpeenowskiego, a praktycznie antypasiackiego (1927), poprzedził spór o pryncypia. Grupa krakowskich działaczy o socjalistycznej proweniencji, na czele z redaktorem gazety START Maksymilianem Statterem, nie bardzo wyobrażała sobie system współzawodnictwa w polskim futbolu na przedwojenną modłę. Wprawdzie w Polsce jeszcze nie nastąpił czas intensywnej stalinizacji struktur życia społecznego, ale rzeczywistość pojałtańska zdobywała liczne przyczółki w świadomości narodu. Wszystko, co kojarzyło się z organizacją życia publicznego na modłę międzywojenną, etykietowano jako resztówki po sanacyjnej Polsce, godne odrzucenia.
Ligę piłkarską zaliczono zatem jako składnik modelu sportu mieszczańskiego, w dodatku spenetrowanego przez oficerską piłsudczyznę - pojęcie o najwyższym stopniu politycznego oskarżenia. Wytykano jej status wylęgarni zawodowstwa, ograniczanie rozwoju małych klubów, zwłaszcza tych o robotniczym rodowodzie. Kanon robotniczo-chłopskich rządów na szczęście nie miał w piłce odniesienia wiejskiego, bo zbożna instytucja Ludowych Zespołów Sportowych jeszcze się nie wykociła. Tymczasem w klubach piłkarskich dominowały kadry działaczy i trenerów, dla których 12 lat (1927-39) praktycznej egzystencji ligi oznaczały znaczący postęp sportowy, organizacyjny, finansowy. Wola powrotu do stanu ante bellum była potężna, zwłaszcza w regionalnych związkach, najbardziej w krakowskim, poznańskim, śląskim… Tylko peryferyjne podówczas piłkarsko zaścianki, takie jak Kielecczyzna, Pomorze, Warmia-Mazury, Podlasie, Lubuskie, dostrzegały korzyści z organizacji „demokratycznego” modelu walki o MP wypraktykowanego w latach 1946-1947.
Jednakże i na szczęście, PZPN ciągle znajdował się pod kontrolą przedwojennego prezesa gen. Władysława Bończy- Uzdowskiego, a wiele do powiedzenia w nim mieli luminarze przedwojennej piłki płk Henryk Reyman i Wacław Kuchar w roli selekcjonerów kadry narodowej. Na początku 1947 roku, do momentu wyborów do Sejmu, które odbyły się końcem stycznia, nie był jeszcze przesądzony definitywnie ustrój naszego kraju. Opozycja PSL-owska ze wicepremierem Rządu Tymczasowego Stanisławem Mikołajczykiem, miała wielkie poparcie w narodzie i sporo złudzeń na zdobycie władzy. Tak zwany Blok Demokratyczny kierowany przez komunistyczną PPR nie miał czasu na zajęcie się organizacją życia sportowego, albowiem przeciwko sobie miał naród, opozycję i leśne oddziały, które opisywały sytuację Polski jako kraju okupowanego przez Sowiety. Sfałszowane gruntownie wybory przyniosły porażkę opozycji, która jednak podjęła walkę parlamentarną, opóźniając skutecznie zepchnięcie Polski na tory satelity Kremla.
W takiej zdeterminowanej opresyjnej sytuacji, zdołano na dwóch zjazdach PZPN przełomu 1946/47 dokonać drugich narodzin „klasy państwowej” i rozpisać eliminacyjne rozgrywki. W meczu lipcowym stałem się kibicem Cracovii. Nie tylko dlatego, że rozgromiła prowadzących w tabeli chorzowian 6:1, ale także dlatego, że jako jeden z 20-tysięcznego grona kibiców byłem zawiedziony niesportowym zachowaniem gości. Zeszli oni z boiska na parę minut przed końcem gry, niezadowoleni z pracy arbitra. Z tamtego meczu w pamięci pozostały mi przede wszystkim trzy gole Władysława Szewczyka, którego życiorys po dziś dzień nadaje się wciąż na pełnometrażową fabułę, mieszczącą się w tematyce epopei polskiego losu. Nie mogę odżałować zmarnowania fantastycznej okazji uczynienia z Szewczyka bohatera mojej reporterskiej opowieści. Wszak żył on do 1992 roku w rodzinnym mieście i nie było zapewne problemu poświęcić mu utworu, w którym dałoby się przeprowadzić dramaturgiczną linię od chwili, gdy ubrał mundur żołnierza Brygady Karpackiej, przechodząc z nią cały bojowy szlak, aż po moment wstąpienia do Solidarności, rozumiany zapewne jako ciąg dalszy żołnierskiej drogi w cywilu. Szkoda, ale może jest szansa na odrobienie zaniechania?
Świta mi też, że ojciec nie za bardzo podzielał moje zauroczenie tym piłkarzem, z tego prostego względu, że miał rodowód wiślacki… Wtedy też odkryłem walory smakowe i odżywcze krakowskich bajgli, które po latach stanowiły moje rezerwowe źródło pokarmowe, w sytuacji deficytu studenckiego budżetu. Miałem wrażenie dotknięcia wydarzenia na skalę dotąd niespotykaną, kumulacji emocji zbiorowych nigdy nie przeżywanych. Wcześniejsze doświadczenia meczowe z udziałem rzeszowskich zespołów - Sokoła, Resovii i OMTUR (późniejsza Stal), a także te późniejsze z przemyskimi Polonią i Czuwajem, karlały i traciły na odświętności. Musiało minąć dwie dekady, kiedy podejmując pierwszą pracę dziennikarską w Rzeszowie (1967) dostąpiłem łaski oglądania ekstraklasy. Oglądając bramkę Jasia Domarskiego, strzeloną Legii główką, w ekwilibrystycznej sytuacji podbramkowej zwieńczonej skokiem z padem przy słupku, stwierdziłem erozję mojej kibicowskiej sympatii do pasów…
Ryszard Niemiec
- Cracovia pokonała lidera
- Puszcza - Lech (FOTO)
- JERZY CIERPIATKA: Działy się rzeczy absolutnie nadzwyczajne od pierwszej do ostatniej sekundy
- Wisła - Motor (FOTO)
- CRACOVIA: Kroczek za Zielińskiego
- PP: Wisła - Piast (FOTO 2)
- Wisła w finale Pucharu Polski! (FOTO)
- Puszcza - Radomiak (FOTO)
- JERZY CIERPIATKA po meczu z Walią żongluje nazwiskiem James i zastanawia się co zmieniło się przez półwiecze
- Maciej Musiał trenerem Hutnika
- Walia - Polska (FOTO)
- Polska - Estonia (FOTO)
- Estonia rozgromiona
- JERZY CIERPIATKA: W przeszłości centralne miejsce w meczach Ruchu z Górnikiem jednak zajmowała piłka...
- Puszcza - Raków (FOTO)
- JERZY CIERPIATKA o bezsensowym trzymaniu się wskazań chronometru
- Cracovia - Warta (FOTO)
- Puchar Polski: Rozlosowano półfinały
- Wisła - Widzew (FOTO 2)
- Wisła - Widzew (FOTO)
- BEACH SOCCER. Brazylia mistrzem
- Puszcza - Zagłębie (FOTO)
- Wisła - Tychy (FOTO)
- JERZY CIERPIATKA o orszaku rycerzy o lewonożnym orężu walki
- Zmarł Andreas Brehme
- Małopolska gala: Angel Rodado piłkarzem roku, Tomasz Tułacz najlepszym trenerem
- Iworyjczycy mistrzami Afryki
- Cracovia - Radomiak 6-0 (FOTO)
- Katar mistrzem Azji
- LIGA NARODÓW. Na początek i koniec ze Szkocją
- LIGA NARODÓW. Zagramy z Chorwacją, Portugalią i Szkocją
- JERZY CIERPIATKA wspomina Kurta Hamrina, ostatniego ze starego boju o Złotą Nike
- Stefan Majewski żegna się z Cracovią
- Piotr Zieliński piłkarzem roku
- JERZY CIERPIATKA pisząc o Beckenbauerze wspomina Cieślika
- Ampfutboliści wracają do gry
- Mateusz Dróżdż nowym prezesem Cracovii
- Nagrody FIFA. Messi o włos przed Haalandem
- JERZY CIERPIATKA o dwóch herosach, którzy potrafili być mistrzami świata najpierw jako piłkarze, a później jako trenerzy
- Cracovia leci do Turcji
- Nowy trener Wisły przedstawiony
- Cesarz futbolu nie żyje
- Robert Kasperczyk trenerem Sandecji
- Zmarł Mario Zagallo
- JERZY CIERPIATKA: Pod względem popularności byli do siebie podobni, mieli za sobą tłumy
- Noworoczny Trening Cracovii
- Trening Noworoczny Pasów
- JERZY CIERPIATKA o legendarnym klubie, w którym występowały gwiazdy brazylijskiego futbolu na czele z Pelem
- Pożegnanie prof. Janusza Filipiaka
- Wisła - Polonia (FOTO 2)
więcej wiadomości >>>