Kiosk
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
- Małopolska chciałaby grać...
- Nie ma decyzji w sprawie III ligi i klas niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- VI Ogólnopolski Omnibus Sportowy
- Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych: 45 pytań i odpowiedzi
- Adam Sokołowski po raz 27. mistrzem Polski kibiców!
- Wyłoniono finalistów Mistrzostw Polski Kibiców Sportowych 2024
- 47. MPKS, pytania dodatkowe
- Uwaga, kibice! Dogrywka w 47. MPKS!
- 47. Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych - Dzierżoniów 2024
- Rozgrzewka kibiców przed Omnibusem
LEKCJA GIMNASTYKI (304)
Cel: z ustawki na ring!
Dla kibiców piłkarskich, których metodą rozstrzygania sporów międzyklubowych stały się przemoc i gwałt, Polska okazuje się być ringiem zbyt ciasnym. Poszerzają zatem pole agresji o zagranicę, starając się w praktyce zademonstrować chełpliwe przekonanie, że „boją nas się kibice angielscy, boją holenderscy”… Wprawdzie z Angolami i Holendrami nie mają specjalnej okazji do porównawczego mordobicia, aliści dali już popalić kibolstwu litewskiemu, estońskiemu, belgijskiemu, bośniackiemu, czy ostatnio ukraińskiemu.
Poskromione przez policję regularne współzawodnictwo klubów w konkurencji zespołowej zwanej ustawką, zmusiło nudzących się antagonistów do szukania ekspresji poza krajem. W tym celu podjęta została akcja dyplomatyczna, montująca paneuropejskie zmagania na pięści, a jej przejawem są, na przykład, podróże do Rzymu i Sztokholmu, lidera kibicowskiego ruchu, afiliowanego przy krakowskiej Wiśle. „Misiek”, bo o nim mowa, zasłynął pionierskim zastosowaniem scyzoryka w zwalczaniu operatywności Dino Baggio, a autorytet zdobył odpukaniem drakońskiego wyroku za czyn otarcia naskórka włoskiego piłkarza. Dzięki włoskim mediom zdobył nazwisko i międzynarodowy szacun. Aktualnie przebywa w szwedzkim areszcie, albowiem rzucił się przez morze dla ratowania idei ponadgranicznej solidarności kibiców.
Osobiście w całości popieram pomysł zalegalizowania ustawek, jako formy wykazania nie tylko własnych racji i wartości, ale i wyłonienia sprawniejszych komand, uzyskujących prawo do czucia się kibicem bardziej miłującym swój klub. Wybieram przy okazji mniejsze zło, albowiem z całą mocą chcę się przeciwstawić ześlizgnięciu się konfliktów na pozycje stricte militarne, a więc zbrojne, oparte o noże, kastety i uwsteczniające nas ku epoce człowieka neadertalskiego-maczugi. W dobie gwałtownego rozwoju mieszanych sportów walki, w których dochodzi do niewyobrażalnego masakrowania rywali przy pomocy gołych de facto pięści, wzajemny łomot kibiców na polanie mógłby być okazją do rozładowania pompowanej przez media adrenaliny, wentylem upuszczającym zwierzęce pierwiastki tkwiące w młodych samcach.
Kiedy zastanawiamy się skąd się wzięła niesamowita ruina dobrych manier i obyczajów, towarzyszących sympatyzowaniu umiłowanej drużynie piłkarskiej, na myśl zawsze przychodzi mi powód dla niektórych nieracjonalny i wydumany. Jest nim upadek polskiego boksu amatorskiego, sprzężony z niedorozwojem jego odmiany zawodowej, co powoduje kompletny zanik zainteresowania tym rodzajem sportu wśród polskiej młodzieży. A, że przez długie lata pięściarstwo dawało okazje do kanalizowania buzującej u młodzieży męskiej atawistycznej, agresywnej energii, stało się w Polsce sportem narodowym. Dawało możliwość wyżycia się i uspołecznienia wielu chłopaków z patologicznych rodzin, ale i nie tylko z nich. Wprowadzało ich w arkany swoistej rycerskości, wypierającej knajackie reguły półświatka. Nie mam zamiaru rozwijać w tym miejscu rozległego manifestu Maurycego Maeterlincka, pisarza i eseisty belgijskiego, laureata nagrody Nobla w literaturze (1911), zatytułowanego „Pochwała boksu”, ale jedną jego myśl chcę przemycić za wszelką cenę. Pisze on o boksie jako „doskonałym ćwiczeniu w pokorze” i ten właśnie cytat uważam za aktualny w podnoszonym w tym felietonie problemie. Pokora właśnie jest cechą, którą warto uznać za panaceum na demoralizację i wypaczenie ruchu kibicowskiego. Zmierza on coraz bardziej do darwinowskiej dominacji nad partnerem i rywalem, prowadzi do kultu przemocy i gwałtu, nieszanowania konkurencji, braku akceptacji dla porażki i nieumiejętności jej przeżywania w postaci animalistycznych reakcji.
To powiedziawszy, warto zauważyć krzepiący fakt odbicia się od dna naszego boksu amatorskiego, co rokuje nawrót zainteresowania wyznawców pięściarstwa ulicznego i stadionowego tą gałęzią wyczynu. Od zarania popularność boksu powiązana była ściśle z sukcesami polskich zawodników na arenie międzynarodowej, a nazwiska Chmielewskiego, Kolczyńskiego, Chychły, Antkiewicza, Drogosza, Pietrzykowskiego, Kasprzyka, Kuleja, Michalczewskiego, czy Gołoty, animowały tysiące podwórkowych chojraków do szukania drogi na ring. Przez dobre trzy dekady ten nasz narodowy sport jednak dogorywał i wielu obserwatorów postawiło na nim krzyżyk. I oto stał się cud nad trumną: umrzyk ożył i to w niezłym stylu. Na amatorskich mistrzostwach Europy bokser Jabłoński wywalczył srebrny medal, co nie przydarzyło się nam od czasów niepamiętnych. Szczęśliwy news został pogłębiony wreszcie autentycznym osiągnięciem Polaka na ringu zawodowym. Mistrzem świata został półciężki Głowacki, po walce, która przejdzie do legendy, bo nawiązuje do wyczynów Kiecala, Zaleskiego. Wyznacznikiem wyczynu „Główki” był jego pokonany rywal - zniemczony Serb Huck, od dekady suweren w tej kategorii wagowej. Uziemić takiego gościa, to naprawdę „coś”, czego nie dokonali jednak ani Adamek, ani Włodarczyk, nie umniejszając ich prawa do zdobytych tytułów, równorzędnych do pasa Głowackiego. Zwisający na linach, jak worek ziemniaków, Niemiec, to o wiele poważniejszy budulec wzrostu zainteresowania boksem niż nokautowanie przechodzonych weteranów ringu przez Szpilkę! Mam poczucie, że działająca na wyobraźnię kibiców demolka Hucka wraz ze srebrem Jabłońskiego, rozpoczęła na dobre renesans dyscypliny, mającej uboczną szansę utylizacji resztek zwierzęcości u piłkarskich kibiców!
Ryszard Niemiec
- JERZY CIERPIATKA o swoim flircie z aptekarzami
- Cracovia - Puszcza (FOTO)
- Cracovia pokonała lidera
- Puszcza - Lech (FOTO)
- JERZY CIERPIATKA: Działy się rzeczy absolutnie nadzwyczajne od pierwszej do ostatniej sekundy
- Wisła - Motor (FOTO)
- CRACOVIA: Kroczek za Zielińskiego
- PP: Wisła - Piast (FOTO 2)
- Wisła w finale Pucharu Polski! (FOTO)
- Puszcza - Radomiak (FOTO)
- JERZY CIERPIATKA po meczu z Walią żongluje nazwiskiem James i zastanawia się co zmieniło się przez półwiecze
- Maciej Musiał trenerem Hutnika
- Walia - Polska (FOTO)
- Polska - Estonia (FOTO)
- Estonia rozgromiona
- JERZY CIERPIATKA: W przeszłości centralne miejsce w meczach Ruchu z Górnikiem jednak zajmowała piłka...
- Puszcza - Raków (FOTO)
- JERZY CIERPIATKA o bezsensowym trzymaniu się wskazań chronometru
- Cracovia - Warta (FOTO)
- Puchar Polski: Rozlosowano półfinały
- Wisła - Widzew (FOTO 2)
- Wisła - Widzew (FOTO)
- BEACH SOCCER. Brazylia mistrzem
- Puszcza - Zagłębie (FOTO)
- Wisła - Tychy (FOTO)
- JERZY CIERPIATKA o orszaku rycerzy o lewonożnym orężu walki
- Zmarł Andreas Brehme
- Małopolska gala: Angel Rodado piłkarzem roku, Tomasz Tułacz najlepszym trenerem
- Iworyjczycy mistrzami Afryki
- Cracovia - Radomiak 6-0 (FOTO)
- Katar mistrzem Azji
- LIGA NARODÓW. Na początek i koniec ze Szkocją
- LIGA NARODÓW. Zagramy z Chorwacją, Portugalią i Szkocją
- JERZY CIERPIATKA wspomina Kurta Hamrina, ostatniego ze starego boju o Złotą Nike
- Stefan Majewski żegna się z Cracovią
- Piotr Zieliński piłkarzem roku
- JERZY CIERPIATKA pisząc o Beckenbauerze wspomina Cieślika
- Ampfutboliści wracają do gry
- Mateusz Dróżdż nowym prezesem Cracovii
- Nagrody FIFA. Messi o włos przed Haalandem
- JERZY CIERPIATKA o dwóch herosach, którzy potrafili być mistrzami świata najpierw jako piłkarze, a później jako trenerzy
- Cracovia leci do Turcji
- Nowy trener Wisły przedstawiony
- Cesarz futbolu nie żyje
- Robert Kasperczyk trenerem Sandecji
- Zmarł Mario Zagallo
- JERZY CIERPIATKA: Pod względem popularności byli do siebie podobni, mieli za sobą tłumy
- Noworoczny Trening Cracovii
- Trening Noworoczny Pasów
- JERZY CIERPIATKA o legendarnym klubie, w którym występowały gwiazdy brazylijskiego futbolu na czele z Pelem
więcej wiadomości >>>