Termalica Bruk-Bet Nieciecza nadal bez punktu i bez bramki w piłkarskiej ekstraklasie. Beniaminek doznał dziś drugiej porażki, 0-2 z Jagiellonią w Białymstoku.

Jagiellonia Białystok - Termalica Bruk-Bet Nieciecza 2-0 (1-0)

1-0 Maciej Gajos 41

2-0 Patryk Tuszyński 72 (głową)

Sędziował Tomasz Musiał (Kraków). Żółte kartki: Grzyb, Madera, Romańczuk - Jarecki. Widzów 10 653.

JAGIELLONIA: Drągowski - Modelski, Madera, Tarasovs, Tomasik - Grzyb, Romańczuk - Frankowski (68 Grzelczak), Gajos (79 Vassiljev), Dżalamidze - Tuszyński (89 Świderski).

TBB: Nowak - Fryc, Markowski, Sołdecki, Ziajka - Pleva (71 Foszmańczyk), Kaczmarczyk - Plizga (46 Kędziora), Babiarz, Jarecki (90+1 Wróbel) - Drozdowicz.

W I połowie Jagiellonia zdominowała beniaminka. W 3. minucie strzał Gajosa z kilkunastu metrów obronił Nowak. Za moment golkiper gości wykazał się refleksem po "główce" Tuszyńskiego. Po chwili w sukurs przyszedł mu obrońca Kaczmarczyk blokując Gajosa.

Niecieczanie tylko raz zagrozili bramce białostockiej. Babiarz uderzył z ponad 20 m pod poprzeczkę, ale Drągowski wypiąstkował piłkę nad bramkę.

Gospodarze nie ustawali w dążeniu do zdobycia bramki. W 31. minucie Gajos trafił z 10 m w słupek. 10 minut później było już jednak 1-0. Po wrzutce z wolnego Nowak wybił futbolówkę na prawo, a Tomasik natychmiast dośrodkował na piąty metr do Gajosa, który główkował do siatki zanim golkiper TBB zdążył wrócić na posterunek.

Przez 25 minut II połowy stroną dominującą byli piłkarze Termaliki. W 52. minucie Kędziora wywalczył piłkę na prawym skrzydle, po czym wyłożył ją jak na tacy Drozdowiczowi, który jednak z 10 m chybił, uderzając tuż nad lewym górnym rogiem. Powinno być w tym momencie 1-1...

W 66. minucie goście mieli drugą szansę na remis. Tym razem z prawej strony dośrodkował Fryc, a Kędziora trafił z bliska w poprzeczkę...

Nie chcieli strzelić goście, strzelili gospodarze. W 72. minucie Grzyb idealnie wrzucił futbolówkę z prawego skrzydła na głowę Tuszyńskiego, który z 7 m zdobył gola na 2-0. Później jeszcze Tuszyński dwukrotnie główkował będąc blisko pokonania Nowaka. Jeszcze bliższy był tego Grzelczak w 81. minucie. Po jego "główce" piłka trafiła w słupek, a po dobitce na linii bramkowej zatrzymał ją Markowski.

Niecieczanie mogli uzyskać w Białymstoku lepszy wynik, ale jedynie przy stuprocentowej skuteczności. Oddali w sumie 7 strzałów, tyle że tylko dwa były celne. Bilans "Jagi" - 22 strzały i 10 celnych - oddaje jej wyższość piłkarską.

ST