Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Wiadomości piłka nożna
Koniec olimpijskiego snu biało-czerwonych2014-09-10 06:12:00

W ostatnim meczu eliminacji młodzieżowych mistrzostw Europy 2015 reprezentacja Polski do lat 21 przegrała na wyjeździe z Grecją 1-3. Taki wynik oznacza, że drużyna trenera Marcina Dorny nie zagra ani w barażach, ani w turnieju, który w przyszłym roku odbędzie się w Czechach. Nie zagra też na igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro.


W II połowie Polacy mieli świetną okazję gdy Przybyłko minął bramkarza, ale nie trafił z prawego skrzydła do pustej bramki. Do 88. minuty utrzymywał się remis, dający biało-czerwonym pierwze miejsce w grupie i awans do baraży o udział w ME. Wówczas wprowadzony na boisko w 85. minucie Gianniotas padł w polu karnym, a sędzia odgwizdał jedenastkę, mimo że faul Kamińskiego został raczej popełniony przed linią szesnastki. Poszkodowany strzelił celnie, a w doliczonym czasie dostał podanie na 8. metr i trafił na 3-1. Grecy wyrównali bilans bezpośrednich meczów z Polską, a ponieważ mieli lepszą różnicę bramek, wyszli w tabeli przed nasz zespół. W tym momencie wiedzieli, że Szwecja remisuje z Turcją 3-3, co dawało im awans. Szalona radość trwała pół minuty, nastrój zwycięzców zmienił się dramatycznie po tym jak doszła wiadomość, że Szwecja, również w doliczonym czasie (90+2), zdobyła gola na 4-3 i to ona uzyskała awans...


- Futbol jest pełen emocji. Jestem bardzo szczęśliwy z występu moich graczy, dali z siebie wszystko, pokazali pasję i determinację i osiągnęli to co mieli osiągnąć: zwycięstwo dwoma golami. Byliśmy jednak zależni od wyniku meczu Szwecja - Turcja, a ten okazał się nie po naszej myśli. Chwile takie jak ta, mecze takie jak ten, zmieniając chłopców w mężczyzn. Jestem z nich dumny jako trener - powiedział Kostas Tsanas, trener reprezentacji Grecji.


Niestety, polski trener Marcin Dorna nie mógł powiedzieć tego samego. Jego podopieczni rozegrali bardzo słabe spotkanie, ustępowali zdecydowanie Grekom...


Trener Marcin Dorna: – Zadanie, jakie przed sobą postawiliśmy, czyli awans do baraży, nie zostało wykonane. Zabrakło do tego detali – jednej decyzji, pięciu minut, pół metra... Nie szukamy jednak żadnego usprawiedliwienia, ponieważ wszystko było w naszych rękach. Dzisiejszy wieczór to moment, w którym ciężko powiedzieć coś pozytywnego.


Zbigniew Boniek, prezes PZPN: – Należy pochwalić chłopaków za zaangażowanie i chęci. Przy stanie 1-1 mieliśmy piłkę meczową i gdyby udało nam się strzelić, cieszylibyśmy się z awansu. Przed meczem mogło się wydawać, że to Grecy, którzy trzy dni temu grali ze Szwecją, będą mieli mniej sił i szybciej „padną” kondycyjnie, ale to my w ostatnim kwadransie opadliśmy z sił i straciliśmy dwie bramki. Grecja była dzisiaj od nas zdecydowanie lepsza.


Katerini: Grecja – Polska 3-1 (1-1)

1-0 Karelis 12

1-1 Przybyłko 24

2-1 Gianniotas 88 (karny)

3-1 Gianniotas 90+3

Sędziował Bastian Dankert (Niemcy). Żółte kartki: Marinakis, Mavrías, Triantafyllopoulos – Dawidowicz, Wszołek, Golla.

GRECja: Kapíno – MarinAkis, TriantafyllOpoulos, Bougaidis, Stafylidis – Mavrias (71 Bakassetas), Ballas (85 Gianniotas), Lagos, Bouchalakis (62 Bouzas), Karelis – Vellios.

POLSKA: Szumski – Bereszyński, Janicki, Kamiński, Dziwniel (81 Lewandowski) – Wszołek, Chrapek (88 Wolski), Dawidowicz, Pawłowski (76 Golla), Żyro – Przybyłko.


Szwecja - Turcja 4-3 (1-1)


1. Szwecja  8  16  20-14

2. Grecja     8  15  20-10

3. Polska    8  15  17-10

4. Turcja     8  13  16-11

5. Malta      8    0  2-30


14 drużyn, które zagrają w play-off o 7 miejsc na finały ME: Hiszpania, Anglia, Dania, Słowacja, Chorwacja, Niemcy, Portugalia, Francja, Włochy, Szwecja, Ukraina, Holandia, Islandia i Serbia.


pzpn.pl (Paweł Drażba), uefa.com, ST





więcej wiadomości >>>
2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty