Kiosk
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
- Małopolska chciałaby grać...
- Nie ma decyzji w sprawie III ligi i klas niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych: 45 pytań i odpowiedzi
- Adam Sokołowski po raz 27. mistrzem Polski kibiców!
- Wyłoniono finalistów Mistrzostw Polski Kibiców Sportowych 2024
- 47. MPKS, pytania dodatkowe
- Uwaga, kibice! Dogrywka w 47. MPKS!
- 47. Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych - Dzierżoniów 2024
- Rozgrzewka kibiców przed Omnibusem
- VI Ogólnopolski Omnibus Sportowy - konkurs dla kibiców (akt.)
- RYSZARD NIEMIEC: Ukraińscy sportowcy na uchodźstwie to fenomen naszych czasów
- RYSZARD NIEMIEC o szansach drużyn z zaplecza ekstraklasy
- RYSZARD NIEMIEC o tym dlaczego wybrano Smudę zamiast Kasperczaka
- RYSZARD NIEMIEC o budowaniu zaplecza wyborczego w środowisku wiejskim...
- RYSZARD NIEMIEC o strategicznych celach Cracovii i Wisły
LEKCJA GIMNASTYKI (468)
Nasz gambit królewski w Batumi
W moim, leciwym, doświadczeniu felietonisty problematyka szachowa jawi się jako zdecydowane peryferia tematyczne. U schyłku lat siedemdziesiątych porwałem się jednak na udział w symultanie z nie byle kim, jeno z aktualną mistrzynią świata - Noną Gaprindaszwili. W rzeszowskim Wojewódzkim Domu Kultury usiadło naprzeciw niej 19 graczy z regionalnej czołówki i pupilarnie zaliczony do ich grona - reporter. Jak było do przewidzenia, najrychlej poddałem, przy okazji buchnąłem też Nonę w dłoń. Zapis rozgrywki z mistrzynią skończył się w okolicach 16 posunięć, w wybranym nieostrożnie gambicie hetmańskim…
Do udziału w symultanie skłoniła mnie wtedy lektura tomu reportaży Hanny Krall, poświęconemu radzieckiej rzeczywistości. Poza relacją z podróży do syberyjskiej wsi, zamieszkałej przez rodziny polskich zesłańców, największe wrażenie uczynił tekst o pewnym amatorze szachów, jeżdżącym po rosyjskim interiorze i „polującym” na okazję zmierzenia się z mistrzem świata Michaiłem Talem (1961-63), podczas rozgrywanych, licznych turniejów pokazowych, umasawiających i tak niesłychanie popularną tam dyscyplinę sportu. Tal dostrzegł w nim kandydata na wielkiego zawodnika, już po pierwszej zremisowanej partii… Samorodny talent po jakimś czasie utracił kompletnie umiejętności. Ulotniły się wraz z wyleczeniem się latającego amatora z… choroby psychicznej, bodaj schizofrenii! Reportaż przyszłej królowej gatunku, pchnął mnie ku rzuceniu rękawicy pani Gaprindaszwili, co samo w sobie, w pewnym sensie było dowodem na moje, lekkie, zaburzenie umysłowe. Początkujący, niezrzeszony amator, raptem z II kategorią na koncie i wicemistrzostwem II Domu Akademickiego ŻACZEK, po protekcji dostaje szansę zmierzenia się z pierwszą damą królewskiej gry...! Niebywałe! Gruzinka zapłaciła, niestety, wielką cenę za pospolitowanie się ze słabeuszem, albowiem wkrótce po polskim tournee przegrała batalię z rodaczką Mają Cziburdanidze, tracąc nieodwracalnie mistrzowski tytuł…
Wprowadzam wspomnieniowy wątek do niniejszego tekstu po to, aby Czytelnika uodpornić na szokującą wiadomość o Polakach, którzy na szachowej olimpiadzie narozrabiali co niemiara, bijąc szachowe potęgi: Rosję, Stany Zjednoczone, Francję i Ukrainę! Mimo że skala sukcesu i poziom niespodzianki prawie dorównują mundialowym zwycięstwom siatkarzy nad tymi krajami (minus Francja), w polskich mediach ani be, ani kukuryku: cisza zupełna. Tymczasem wdarcie się do światowej czołówki (IV miejsce, a byłoby I, gdyby udało się zdobyć pół punktu więcej w remisowym mczu z Indiami!)naszych reprezentantów to epokowy przełom, nawiązujący do osiągnięć polskiej ekipy w międzywojniu. Wtedy raz wygraliśmy olimpiadę (1930) i parokrotnie zajmowaliśmy miejsce na podium. No, ale wówczas po naszej stronie szachownicy zasiadały takie mózgownice jak Akiba Rubinstein, Ksawery Tartakower, Mieczysław Najdorf…
Dzisiejsza niespodzianka w wykonaniu naszych zawodników jest o tyle radośniejsza dla sportowych patriotów krakowsko-małopolskiego regionu, że największym udziałowcem w tym olimpijskim pochodzie po złoto jest 20-latek z Wieliczki - Jan Krzysztof Duda. Studiuje na krakowskiej AWF i jak wynika z jego sylwetki opublikowanej w Gazecie Wyborczej, ten typ aktywności fizycznej znakomicie wpływa na jego kondycję i wytrzymałość psychiczną, tak ważną w pojedynkach, angażujących bez reszty umysły szachistów. Nasza reprezentacja, najmłodsza w stawce olimpijskiej, to zbiór talentów, jakich dotąd nie mieliśmy, nie dziwota, że budzi szalone zainteresowanie w światowych mediach. Niestety, nie w polskich…
Z naszej, regionalnej perspektywy, warto też zauważyć obecność przy ekipie grającej w gruzińskim Batumi, trenera Kamila Mitonia. Ten wychowanek klubu Goniec ze Staniątek, wielka postać współczesnych szachów, sekunduje właśnie Dudzie, wnosząc poważny wkład w dorobek reprezentacji. Nie popadając w nadmierną euforię, da się jednak wyprowadzić pewien ważny wniosek dla narodowej pedagogiki dumy i poczucia wartości. Myślę, że w przededniu jubileuszowych uroczystości niepodległościowych, jest to zabieg w pełni uzasadniony. Oto pokolenie sportowców pokazuje w rywalizacji międzypaństwowej, że jest emanacją narodu kompletnie rozwiniętego, zarówno pod względem sprawności fizycznej(siatkarze), jak i wydolności umysłowej (szachiści). Gdyby ktoś chciał mnie łapać za słowa na uproszczeniu problemu, dodaję bez bicia: w obu dziedzinach wyczynu potrzebna jest równowaga pomiędzy fizis i psyche; różnicą pozostają akcenty...!
Flesz z kraju i ze świata
- Unia Oświęcim hokejowym mistrzem Polski
- Wygrana z Brazylijkami
- Arne Senstad przedłużył kontrakt
- JERZY CIERPIATKA: Działy się rzeczy absolutnie nadzwyczajne od pierwszej do ostatniej sekundy
- AMP FUTBOL. Polacy wygrali turniej w Krakowie
- Biało-czerwone znów pokonały Kosowo i zagrają w ME 2024
- CRACOVIA: Kroczek za Zielińskiego
- Rudolf Roháček nie będzie trenerem I drużyny hokeja w Cracovii
- Biało-czerwone o krok od awansu
- PP: Wisła - Piast (FOTO 2)
- MONIKA KOBYLIŃSKA: NAJWYŻSZY CZAS, ŻEBY WEJŚĆ NA WYŻSZY POZIOM
- Wisła w finale Pucharu Polski! (FOTO)
- Duda i Carlsen znów zmierzą się w Warszawie
- Jeremy Sochan nie zagra już w tym sezonie
- Kajetanowicz i Szczepaniak wygrywają Safari trzeci raz z rzędu!
Sportowa Małopolska
- Rafał Radziszewski trenerem bramkarzy Akademii Hokejowej Cracovia CANPACK
- Zmarł Antoni Montean
- Cracovia pokonała lidera
- Puszcza - Lech (FOTO)
- Marek Ziętara trenerem hokeistów Comarch Cracovii
- Janiczak wraca do Kalwarianki
- Wisła - Motor (FOTO)
- AMP FUTBOL. Polacy wygrali turniej w Krakowie
- Rafał Boguski o Kalwariance, Wiśle i reprezentacji
- CRACOVIA: Kroczek za Zielińskiego
- Rudolf Roháček nie będzie trenerem I drużyny hokeja w Cracovii
- PP: Wisła - Piast (FOTO 2)
- Wisła w finale Pucharu Polski! (FOTO)
- Puszcza - Radomiak (FOTO)
- Maciej Musiał trenerem Hutnika
- AMP FUTBOL. Polacy zagrają w Krakowie
- Lider pauzował, rywale się zbliżyli
- Wieczysta - Avia (FOTO)
- Piłkarze Bruk-Betu Nieciecza mają nowego trenera
- Biała Gwiazda po raz piętnasty