W 22. kolejce Fortuna 1 Ligi piłkarze Bruk-Betu Termaliki Nieciecza odnieśli efektowne zwycięstwo w Mielcu, wygrywając z wiceliderem, Stalą, 3-0.

Stal Mielec - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 0-3 (0-1)

0-1 Piotr Wlazło 33 (karny)

0-2 Vladislavs Gutkovskis 57

0-3 Vladislavs Gutkovskis 64

Sędziował Mateusz Złotnicki (Lublin). Żółte kartki: Żyro, Stasik, Paluchowski -  Gutkovskis, Grzybek.

STAL: Damian Primel – Szymon Stasik, Wojciech Lisowski, Mateusz Żyro, Krystian Getinger - Mateusz Mak, Maciej Urbańczyk (69 Lukas Bielak), Bartosz Nowak, Grzegorz Tomasiewicz (64 Adrian Paluchowski), Andreja Prokić (58 Robert Dadok) - Michał Żyro.

BBT: Tomasz Loska - Mateusz Grzybek, Artem Putiwcew, Przemysław Szarek, Marcin Grabowski - Marcin Wasielewski (80 Michał Orzechowski), Vlastimir Jovanović, Roman Gergel, Piotr Wlazło, Martin Miković (72 Feiz Shamsin) - Vladislavs Gutkovskis (Florin Purece).

Po raz pierwszy w historii niecieczanie pokonali mielecką Stal. Gospodarze wydawali się faworytem, ale mecz nie potoczył się po ich myśli.

W I połowie, po faulu Lisowskiego na Grabowskim, sędzia podyktował karnego. Wlazło strzelił z 11 m w środek bramki i było 1-0 dla "Słoni". W 57. minucie, po dośrodkowaniu Wasielewskiego, piłka trafiła do Gutkovskisa, który z najbliższej odległości skierował ją do siatki. Pięć minut później, po doskonałym podaniu Wlazły, Gutkovskis przelobował barkiem wybiegającego Primela, ale zmierzającą do bramki futbolówkę zdążył w ostatniej chwili wybić Lisowski. Co się odwlecze... Goście wyszli z kontrą, Gergel zagrał z prawej strony do Gutkovskisa, a ten wykorzystał sytuację sam na sam.

Statystyka meczu: 15:11 w strzałach (3:5 w celnych), 55:45% w posiadaniu piłki, 11:2 w kornerach.

Powiedzieli trenerzy:

Mariusz Lewandowski (Bruk-Bet Termalica): - Chciałbym złożyć wszystkim Paniom najserdeczniejsze życzenia i oczywiście naszej Pani Prezes oraz Panu prezesowi z okazji urodzin. Jeżeli chodzi o mecz, to przez pierwsze 20 minut mieliśmy kłopoty. Byliśmy za mało agresywni. Nie mogliśmy wyjść ze swojej połowy. Przetrwaliśmy to, wprowadziliśmy pewne korekty. Po pierwszej bramce z zespołu zeszło ciśnienie. Zaczęliśmy grać, to co sobie założyliśmy. Jesteśmy bardzo zadowoleni z wygranej.

Dariusz Marzec (Stal Mielec): - Nie takiej inauguracji na własnym stadionie się spodziewaliśmy. Mecz zaczął się dla nas dobrze. Kontrolowaliśmy spotkanie, prowadziliśmy grę. Po pierwszej straconej bramce graliśmy dalej. Kolejne gole straciliśmy w kuriozalny sposób, po naszych stratach. Walczyliśmy do końca. Chciałbym podziękować kibicom za wsparcie.

termalica.brukbet.com, ST