W 24. kolejce Fortuna 1 Ligi Puszcza Niepołomice zremisowała bezbramkowo w wyjazdowym meczu ze Stalą Mielec.

5.06.2020: PGE FKS Stal Mielec – Puszcza Niepołomice 0-0

Sędziował Jacek Małyszek (Lublin). Żółte kartki: Mateusz Żyro, Stasik, Prokic – Serafin, Tomalski, Żurek. Mecz bez publiczności.

STAL: Wrąbel – Stasik (Kiełbasa), Bodzioch, Mateusz Żyro, Getinger, Mak, Tomasiewicz, Urbańczyk, Domański (59 Nowak), Dadok (46 Michał Żyro), Prokic.

PUSZCZA: Niemczycki – Cikos, Stefanik, Stępień, Mikołajczyk, Tomalski (90 Orłowski), Serafin, Żytek, Klec (63 Bąk), Żurek (66 Sitek), Radionov.

Już pierwsza akcja mogła przynieść gościom prowadzenie. Żytek uderzył z dystansu, po drodze piłka otarła się od jednego z obrońców i przeleciała obok słupka. W 24. minucie po strzale Radionova Wrąbel z trudem przeniósł futbolówkę nad poprzeczką. Chwilę później znów przed szansą stanął Radionov, jednak jego uderzenie z najbliższej odległości obronił golkiper.

W odpowiedzi z wolnego przymierzył Stasik. Tym razem to Niemczycki wykazał się bramkarskim kunsztem odbijając piłkę na róg. W 36. minucie Tomasiewicz trafił w poprzeczkę.

Początek drugiej połowy rozpoczął się od przewagi gospodarzy, którzy nie potrafili jednak skutecznie zagrozić bramce Niemczyckiego. Na kwadrans przed końcem to Żubry mogły cieszyć się z prowadzenia. Bliski zdobycia gola był Żytek, który nieznacznie spudłował po strzale głową. Gracze trenera Dariusza Marca starali się znaleźć sposób na pokonanie golkipera Puszczy, ale bardzo solidnie spisywała się defensywa. Mimo kilku prób mielczanie nie zdołali przebić się przez obronę gości, a mecz zakończył się bezbramkowym wynikiem.

Tomasz Tułacz (trener Puszczy):

- Możemy być zadowoleni z jednego punktu na boisku faworyta. W mojej ocenie mecz w pierwszej połowie był wyrównany, oba zespoły stworzyły sobie okazje. W drugiej połowie zapłaciliśmy za determinację z poprzedniego spotkania sprzed trzech dni. Nie wyglądaliśmy dziś najlepiej pod względem motorycznym. Cieszę się jednak, że zdołaliśmy zagrać tak, by utrudnić przeciwnikowi możliwość zdobycia bramki. Trzeba oddać chłopakom, że w akcjach defensywnych byli bardzo ofiarni i zagrali z dużą odpowiedzialnością. Na pewno minusem było to, że w drugiej połowie nie potrafiliśmy utrzymać się przy piłce i szybko oddawaliśmy ją rywalowi. Jako wychowanek Stali, życzę temu klubowi awansu do ekstraklasy. Stal ma bardzo dobry zespół i myślę, że osiągnie ten cel.

Statystyka meczu: 23:8 w strzałach, 6:2 w celnych, 62:38% w posiadaniu piłki, 5:6 w kornerach.

puszcza-niepolomice.pl, st