W 16. kolejce piłkarskiej ekstraklasy Cracovia pokonała 2-0 Zagłębie Lubin. Gole strzelali obrońcy - David Jablonsky i Diego Ferraresso, a Pasy awansowały na pozycję wicelidera.

Cracovia - Zagłębie Lubin 2-0 (0-0)

1-0 David Jablonsky 75 (głową)

2-0 Diego Ferraresso 90+3

Sędziował Paweł Raczkowski (Warszawa). Żółta kartka: Guldan (Zagłębie). Widzów 7236.

CRACOVIA: Peskovic - Rapa, Helik, Jablonsky, Pestka - Dimun - Wdowiak (90 Ferraresso), Gol, Van Amersfoort, Hanca - Lopes (86 Piszczek).

ZAGŁĘBIE: Forenc - Czerwiński, Kopacz, Guldan, Balic - Slisz (84 Suljic), Tosik - Żivec (77 Szysz), Starzyński, Bohar - Białek.

Gospodarze zaczęli ofensywnie, w pierwszych pięciu minutach mieli dwie okazje. Wdowiak jednak chybił, a Lopes został w ostatniej chwili zablokowany. Krakowianie nie zdołali w I połowie oddać celnego strzału. Zagłębie było pod tym względem nieco lepsze, a w 21. minucie powinno objąć prowadzenie. Czerwiński idealnie podał z prawego skrzydła na 10. metr, ale Bohar fatalnie skiksował.

Po przerwie dominowały Pasy. W 58. minucie szansę miał Wdowiak, lecz po rykoszecie uzyskał jedynie korner. Minutę później, po wrzutce Rapy z prawej, Helik główkował w słupek. W 68. minucie Lopes popisał się akrobatyczną przewrotką, tyle że niecelną.

W 75. minucie padł gol dla podopiecznych trenera Michała Probierza. Rapa dostał piłkę z autu, zacentrował z prawej strony, a niepilnowany Jablonsky uderzył celnie głową/barkiem z 6-7 m w dalszy róg. To był pierwszy celny strzał Cracovii w tym spotkaniu.

Lubinianie próbowali odrobić stratę, ale nie byli w stanie rozmontować szczelnej defensywy gospodarzy, którzy w doliczonym czasie przypieczętowali sukces. Piszczek przepchnął na własnej połowie Tosika, pognał z futbolówką lewą stroną, podał na prawo do towarzyszącego mu w kontrataku Ferraresso, a ten pewnie wykorzystał sytuację sam na sam. 2-0!

Statystyka meczu: 17:8 w strzałach (3:4 w celnych), 45:55% w posiadaniu piłki, 5:4 w kornerach, 116:116 pod względem ilości przebiegniętych kilometrów.

st