W 16. kolejce Fortuna 1 Ligi Puszcza Niepołomice przegrała z GKS Bełchatów 1-4.

Puszcza Niepołomice - GKS Bełchatów 1-4 (0-1)

0-1 Mateusz Marzec 3

0-2 Dawid Kocyła 49

1-2 Mateusz Bartków 70

1-3 Mateusz Marzec 76 (dobitka własnego karnego)

1-4 Bartłomiej Bartosiak 87

Sędziował Tomasz Wajda (Żywiec). Żółte kartki: Furtak – Małachowski, Grolik.

PUSZCZA: Niemczycki – Furtak, Czarny, Bartków, Mikołajczyk – Tomalski, Stefanik (46 Szczepaniak), Żytek, Serafin, Żurek (66 Embalo) – Orłowski (65 Bąk).

GKS: Lenarcik – Grzelak, Grolik, Kołodziejski, Szymorek – Biel, Czajkowski, Małachowski, Marzec (86 Bartosiak), Thiakane (89 Putin) – Kocyła (76 Mas).

Goście zanotowali pierwsze wyjazdowe zwycięstwo w tym sezonie.

Domowe demony nawiedziły niepołomickie K2 już w 3. minucie. Na strzał z dystansu zdecydował się Marzec, a piłka zatrzepotała w siatce obok interweniującego Niemczyckiego. Żubry dążyły do wyrównania i w kilku przypadkach, zwłaszcza po dośrodkowaniach ze stałych fragmentów gry, były blisko doprowadzenia do wyrównania.

Po zmianie stron demony jednak wróciły. Po katastrofalnym błędzie indywidualnym prowadzenie gości podwyższył Kocyła, który wygrał pojedynek 1 na 1 z Niemczyckim.

Drużyna gospodarzy nie mając już nic do stracenia zaczęła atakować z coraz większym animuszem. W końcu do siatki głową trafił Bartków, który chwilę później był blisko doprowadzenia do remisu 2-2. Kolejne niezdecydowanie w szeregach defensywnych spowodowało, że Marzec miał szansę na drugiego gola, tym razem z rzutu karnego. Intencje strzelca wyczuł Niemczycki, który odbił piłkę, najszybciej do niej dopadł jednak egzekutor rzutu karnego i z bliska dobił swój strzał. W końcówce spotkania tuż po wejściu na murawę indywidualną akcją popisał się Bartosiak i podwyższył prowadzenie gości na 4-1.

W doliczonym czasie gry, w 90+4. minucie, goście mieli jeszcze jeden rzut karny, ale Niemczycki wyczuł intencje Masa i nie dał się pokonać.

puszcza-niepolomice.pl