Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Sportowa Małopolska
Biała Gwiazda za burtą Pucharu Polski2018-09-26 07:09:00

We wtorkowym meczu 1/32 finału Pucharu Polski Wisła Kraków przegrała z Lechią Gdańsk w rzutach karnych 4-5. Po 120 minutach gry był remis 1-1.


Wisła Kraków - Lechia Gdańsk 1-1 po dogrywce, karne 4-5

0-1 Michał Nalepa 15 (głową)

1-1 Zdenek Ondrasek 60 (karny)

Karne: 1-0 Brożek, 1-1 F. Paixao, 2-1 Kostal, 2-2 Haraslin, 3-2 Pietrzak, 3-3 Lipski, 3-3 Sadlok (przestrzelił), 3-4 Kubicki, 4-4 Bartkowski, 4-5 Mladenovic

Sędziował Piotr Lasyk (Bytom). Żółte kartki: Ondrasek, Arsenic - Alomerovic, Haraslin, Vitoria. Czerwona kartka: Ondrasek (Wisła, 96). Widzów 6237.

WISŁA: Buchalik - Bartkowski, Arsenic, Sadlok, Pietrzak - Basha - Plewka (120 Grabowski), Kort (74 Brożek) - Kolar (60 Kostal), Ondrasek, Imaz (108 Boguski).

LECHIA: Alomerovic - Nunes, Nalepa, Vitoria, Chrzanowski (61 Mladenovic) - Lipski, Makowski (106 Sopoćko), Kubicki - Michalak, Arak (69 F. Paixao), Mak (77 Haraslin).


W obu zespołach szansę gry dostało kilku zawodników, którzy więcej czasu spędzają na ławce rezerwowych. Spośród nich najwięcej pracy miał bramkarz gospodarzy Buchalik, który w 1. i 11. minucie zatrzymał strzały szarżującego Michalaka. Po kwadransie musiał jednak skapitulować. Po wrzutce Lipskiego z wolnego celną "główką" z 7 m popisał się Nalepa. Były zawodnik Wisły, a we wtorek kapitan Lechii, trafił w lewe "okienko".


Goście raz po raz zagrażali bramce Buchalika, który w 18. minucie obronił strzał będącego na idealnej pozycji Araka, a 4 minuty później powstrzymał też Maka.


Wiślacy mieli kapitalną okazję dopiero w 39. minucie, gdy po dośrodkowaniu Korta z kornera Basha posłał z 15 m "bombę" w prawy słupek. Pięć minut później nieznacznie chybił z kilkunastu metrów Imaz.


W 51. minucie Lechia mogła podwyższyć. Po akcji Michalaka Lipski przymierzył z 12 m w poprzeczkę.


Niebawem krakowianie wyrównali. Po faulu Alomerovica na Kolarze sędzia podyktował karnego, którego na bramkę zamienił Ondrasek.


Pod koniec regulaminowego czasu bardziej starała się zmienić wynik Wisła. Z tych starań wynikła tylko jedna sytuacja. W 86. minucie Imaz główkował pod poprzeczkę, lecz golkiper gosci nie dał się pokonać.


W dogrywce czerwoną kartkę zobaczył Ondrasek i do końca gospodarze bronili remisu, choć rywale parę razy byli blisko zdobycia zwycięskiego gola.


Karnych wykonano dziesięć. Pomylił się jedynie Sadlok strzelając obok prawego słupka. W efekcie do 1/16 finału awansowała Lechia.


st


ondraseklechia.jpg


2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty