Kiosk
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
- Małopolska chciałaby grać...
- Nie ma decyzji w sprawie III ligi i klas niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych: 45 pytań i odpowiedzi
- Adam Sokołowski po raz 27. mistrzem Polski kibiców!
- Wyłoniono finalistów Mistrzostw Polski Kibiców Sportowych 2024
- 47. MPKS, pytania dodatkowe
- Uwaga, kibice! Dogrywka w 47. MPKS!
- 47. Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych - Dzierżoniów 2024
- Rozgrzewka kibiców przed Omnibusem
- VI Ogólnopolski Omnibus Sportowy - konkurs dla kibiców (akt.)
LEKCJA GIMNASTYKI (326)
List otwarty do radnych miasta Brzesko!
Szanowni Państwo!
Wybieram ten rodzaj komunikacji, aby poszerzyć grono obywateli Waszego historycznego grodu, zainteresowanych losem zasłużonego klubu piłkarskiego jakim jest Okocimski KS. Przekonałem się o ich zatroskaniu na tym polu dawno temu, bodaj w 1998 roku, kiedy jednostronna decyzja menadżerów koncernu „Carlsberg” wymusiła na władzach klubu rezygnację z udziału piłkarzy Okocimskiego z rozgrywek drugiej ligi państwowej. Tamta haniebna i pozasportowa decyzja wywołała spore oburzenie nie tylko kibiców, ale i tej części społeczności miasta i powiatu brzeskiego.
Dziś, z perspektywy minionych kilkunastu lat, wzrosła świadomość społeczeństwa z powodu iście neokolonialnego dyktatu, zrywającego z wieloletnią rolą miejscowego browaru, jako opiekuna i donatora Okocimskiego KS. Proszę przypomnieć sobie ten obcesowy dyktat z dnia na dzień eliminujący drużynę piłkarską z rywalizacji ogólnopolskiej, w której w sezonie 1997/98 osiągnęła pozytywne wyniki, wygrywając z wieloma renomowanymi zespołami m.in. z beniaminkiem ekstraklasy - Górniczym KS - reprezentantem potężnego ekonomicznie Bełchatowskiego Zagłębia Węglowego… Nie bacząc na deptanie tradycji, uczuć lokalnego patriotyzmu, gotowość zawodników i kadry trenerskiej, wydano twarde „nie” z kopenhasko-warszawskiej centrali koncernu i zdmuchnięto jak świecę paschalną ambicje brzesko-okocimskiego środowiska. Bez słowa konsultacji z miejskim samorządem, bez powiadomienia podokręgowych i wojewódzkich władz piłkarskich, nakazano wycofać zespół, gotowy do kontynuowania szczytnej roli ambasadora miasta, wywodzącego się swą godna metryką od roku 1385! Na nic zdały się protesty sympatyków OKS organizowane pod bramami dyrekcji Browaru. Nowi właściciele byli twardzi jak skała; ich nie interesowało samopoczucie mieszkańców miasta nad Uszwicą; jedynym kryterium powodującego przejęcie zakładu, którego wiekowa funkcja miastotwórcza zapisała także opiekę nad aspiracjami sportowymi młodzieży, okazał się zysk, przychody i rentowność biznesowa!
Trzeba było parę lat usilnej pracy działaczy klubowych i samorządowych dotacji, aby piłkarze z Brzeska powrócili na ogólnopolski przestwór. I oto u schyłku 2015 roku, w 630. rocznicę od założenia miasta mamy do czynienia z powtórką z opisywanego wydarzenia, przekształconą w miecz Damoklesa, spadający właśnie na głowę brzeskiego klubu. Tym razem w roli Nemezis wieszczącej kres Okocimskiego występuje CAN-PACK, przyznajmy: od dawna usposobiony przychylnie do potrzeb sportowców Brzeska, łożący niebagatelne środki na ten cel. Można dyskutować, czy jego decyzja na „nie” podjęta na półmetku sezonu piłkarskiego nie obciążona pewnym, merytorycznym błędem, aliści nie od dziś wiadomo, że firma o globalnym zasięgu, z definicji woli współpracować z podmiotami sportowymi z wyższej „półki” wyczynu sportowego. Obawiam się, że mając „na utrzymaniu” team koszykarek Wisły - etatowego i 20-krotnego mistrza Polski i permanentnego uczestnika rozgrywek kontynentalnych, a także biorąc do swojej finansowej „stajni” podobny poziomem zespół hokeistów Cracovii, menadżerowie CAN-PACKU postanowili zwolnić się od dotowania Okocimskiego, po wnikliwej analizie marketingowej. Na szczęście, w uzasadnieniu, które przedostaje się do opinii publicznej, tli się iskra nadziei na reasumpcję śmiercionośnej dla OKS decyzji! Zarząd firmy uznał, że nie może sobie pozwolić na dźwiganie ciężaru utrzymywania brzeskiego klubu bez poważniejszego wsparcia jego budżetu dotacją samorządową.
W tym miejscu zaczyna się więc proszalny wątek mego publicznego wystąpienia, kierowanego do Szanownej Rady Miasta Brzeska. Szanowni Państwo! W waszych rękach znajduje się los klubu, który przecież był całe lata wizytówką miasta, promował go w szeroko rozumianej przestrzeni medialnej, a te jego walory nieprzeliczalne przecież, a jednak niesłychanie ważne, winny Państwa przekonać do podjęcia zbożnej decyzji o wsparciu OKS w tej skrajnie krytycznej sytuacji. Byłoby pożądanym krokiem ze strony Rady Miasta podążenie śladem wielu polskich samorządów, które łożą na sport klubowy niewyobrażalne środki, daleko wykraczające poza owe sakramentalne granty na sport dzieci i młodzieży. Warto przy okazji wspomnieć, że przepisy zezwalają na celowe wydatki samorządu ukierunkowane także na wyczyn seniorski. Wobec pozytywnych deklaracji ze strony władz miasta, dyrekcja CAN-PACKU poczułaby się zobowiązana do kontynuowania darczynnej funkcji, co do której w istocie jest przekonana, poczuwając się do naturalnych powinności wobec społeczności miasta, w którym skoncentrowane są jej procesy wytwórcze… Nie mam zamiaru wzywać Państwa do reinterpretacji waszego stanowiska w sprawie wypełniania obowiązku odpowiedzialności samorządu za stan kultury fizycznej na terenie miasta Brzeska, mój list nie ma ambicji nacisku na politykę finansową zarządu miasta, jest jedynie głosem obawy przed zagrożeniem unicestwienia dorobku sportowego pokoleń i zmarnowania ćwierćwiekowych wydatków Waszych poprzedników w Radzie. Wiem o staraniach wojewódzkich władz piłkarskich w sprawie umorzenia przez PZPN zadłużenia Okocimskiego, wiem o możliwościach wszczęcia działań poszerzających grono sponsorów OKS, aliści sytuacja układa się w taki sposób, że od Państwa decyzji zależy „być albo nie być” klubu, tak bardzo utożsamianego z miastem, którego losy spoczywają w Państwa sercach i sumieniach!
Ryszard Niemiec
Ryszard Niemiec
Flesz z kraju i ze świata
- Unia Oświęcim hokejowym mistrzem Polski
- Wygrana z Brazylijkami
- Arne Senstad przedłużył kontrakt
- JERZY CIERPIATKA: Działy się rzeczy absolutnie nadzwyczajne od pierwszej do ostatniej sekundy
- AMP FUTBOL. Polacy wygrali turniej w Krakowie
- Biało-czerwone znów pokonały Kosowo i zagrają w ME 2024
- CRACOVIA: Kroczek za Zielińskiego
- Rudolf Roháček nie będzie trenerem I drużyny hokeja w Cracovii
- Biało-czerwone o krok od awansu
- PP: Wisła - Piast (FOTO 2)
- MONIKA KOBYLIŃSKA: NAJWYŻSZY CZAS, ŻEBY WEJŚĆ NA WYŻSZY POZIOM
- Wisła w finale Pucharu Polski! (FOTO)
- Duda i Carlsen znów zmierzą się w Warszawie
- Jeremy Sochan nie zagra już w tym sezonie
- Kajetanowicz i Szczepaniak wygrywają Safari trzeci raz z rzędu!
Sportowa Małopolska
- Rafał Radziszewski trenerem bramkarzy Akademii Hokejowej Cracovia CANPACK
- Zmarł Antoni Montean
- Cracovia pokonała lidera
- Puszcza - Lech (FOTO)
- Marek Ziętara trenerem hokeistów Comarch Cracovii
- Janiczak wraca do Kalwarianki
- Wisła - Motor (FOTO)
- AMP FUTBOL. Polacy wygrali turniej w Krakowie
- Rafał Boguski o Kalwariance, Wiśle i reprezentacji
- CRACOVIA: Kroczek za Zielińskiego
- Rudolf Roháček nie będzie trenerem I drużyny hokeja w Cracovii
- PP: Wisła - Piast (FOTO 2)
- Wisła w finale Pucharu Polski! (FOTO)
- Puszcza - Radomiak (FOTO)
- Maciej Musiał trenerem Hutnika
- AMP FUTBOL. Polacy zagrają w Krakowie
- Lider pauzował, rywale się zbliżyli
- Wieczysta - Avia (FOTO)
- Piłkarze Bruk-Betu Nieciecza mają nowego trenera
- Biała Gwiazda po raz piętnasty