Strona główna > Sportowa Małopolska

Po 6 kolejkach I ligi MLJM na czele tabeli są Dunajec i Garbarnia.

Małopolska Liga Juniorów Młodszych, 6. kolejka:

I LIGA

Sobota

Dunajec Nowy Sącz - Hutnik Nowa Huta 3-1 (2-0)

1-0 Jakub Janisz 13

2-0 Karol Smaga 19

3-0 Dariusz Prusak 53

3-1 Jan Nęciński 55

Sędziował Jakub Kupczak (KS Nowy Sącz). Żółta kartka: Wojciech Wiatr (Hutnik).

Niedziela

Sandecja Nowy Sącz - Prądniczanka Kraków 6-0 (3-0)

1-0 Bartłomiej Jodłowski 9

2-0 Jakub Brudziński 11

3-0 Karol Matras 18

4-0 Mateusz Krupa 64 (karny)

5-0 Mateusz Śliwa 74

6-0 Mateusz Krupa 75

Sędziował Damian Szczerba (KS Nowy Sącz). Żółta kartka: Mateusz Jurczak (Sandecja).

TS Wisła Kraków - Tarnovia Tarnów 5-0 (2-0)

1-0 Krzysztof Wydra 35

2-0 Krzysztof Wydra 36

3-0 Karol Kuczek 45

4-0 Mateusz Wyjadłowski 56

5-0 Karol Kuczek 67

Sędziowała Magdalena Syta (KS Kraków). Żółte kartki: Kacper Czernicki - Szymon Kowalski.

5 maja

MKS SMS Kraków - Garbarnia Kraków 0-1 (0-1)

0-1 Bartosz Prochownik 17

Sędziowali (dobrze): Maciej Szarawarski oraz Artur Kijak i Paweł Bagan (KS Kraków). Żółta kartka: Bartosz Baran (Garbarnia).

SMS: Tomasz Pawlikowski - Michał Kusak, Emilian Ratuszny, Kacper Zacharek, Michał Łącki (20 Daniel Biłos), Sebastian Romek, Sebastian Sikora (47 Adrian Żmuda), Filip Dudzic, Paweł Adrianowicz (27 Michał Kot), Maksymilian Brzana, Wiktor Baranowski.

GARBARNIA: Mikołaj Wiewióra - Bartosz Gubała, Jakub Mróz, Łukasz Lipowski, Łukasz Kowalski - Patryk Paczka (61 Kamil Antkiewicz), Bartosz Baran, Mikołaj Pyś, Bartosz Prochownik (80+2 Łukasz Lenik) - Adam Jawor (79 Kamil Trojan), Piotr Apostolski (52 Szymon Porębski).

Juniorzy młodsi Garbarni w szóstej kolejce Małopolskiej Ligi Juniorów Młodszych odnieśli piąte - a trzecie na terenie rywali - zwycięstwo. Gola na wagę trzech punktów w spotkaniu z krakowskim SMS zdobył w 17. minucie kapitalnym uderzeniem z pierwszej piłki zza pola karnego Bartosz Prochownik.

Na początku spotkania gospodarze dwukrotnie zagościli przed bramką Garbarni. W 1. minucie Paweł Adrianowicz zdecydował się na strzał, z którym bez kłopotu poradził sobie Mikołaj Wiewióra, choć zawodnik SMS mógł pokusić się o podanie do lepiej ustawionego kolegi. W 4. minucie Maksymilian Brzana próbował uderzać piłkę przewrotką, sztuczka techniczna mu się udała, ale z celnością i siłą strzału było już dużo gorzej.

To były jedyne sytuacje zespołu SMS w pierwszej połowie, Młode Lwy bowiem przejęły inicjatywę i nie oddały jej praktycznie do końca spotkania.

W 6. minucie po podaniu Prochownika Adam Jawor z Patrykiem Paczką przeprowadzili ciekawą akcję, na szczęście dla gospodarzy Paczce zbyt szybko skończyło się boisko. W 10. minucie po dograniu Bartosza Barana Tomasz Pawlikowski w ostatniej chwili wyprzedził Paczkę na 10 metrze. W 12. minucie Piotr Apostolski podał do Bartosza Gubały, jednak kapitan Brązowych nie zdołał opanować piłki w szesnastce. W 13. minucie po składnej akcji w trójkącie Baran - Jawor - Mikołaj Pyś ten ostatni oddał zbyt lekki strzał, by piłka mogła zaskoczyć bramkarza.

W 17. minucie Łukasz Kowalski przeprowadził rajd lewą stroną boiska, wrzuconą w pole karne piłkę wybił przed jego linię jeden z graczy SMS, tam dopadł jej Bartosz Prochownik i w opisany na wstępie sposób zdobył gola dla Brązowych.

W 23. minucie piłkę po groźnym strzale Apostolskiego z 16 metrów przeniósł nad poprzeczką Pawlikowski, wykonując skuteczną i efektowną robinsonadę. W 27. i 31. minucie dobrze zapowiadające się akcje gości skończyły się odgwizdaniem ofsajdu, najpierw Prochownika, następnie Paczki. W 37. minucie bramkarz SMS w dobrym stylu obronił strzał z dystansu Jawora. W 40. minucie po dośrodkowaniu Jawora z rzutu wolnego Pawlikowski ubiegł w powietrzu Apostolskiego.

Tuż po gwizdku rozpoczynającym drugą część spotkania Prochownik zaadresował piłkę do Jawora i Paczki, którzy wbiegali w pole karne, ale zawodnicy SMS wybiciem futbolówki na korner uratowali sytuację. Po rzucie rożnym Jawora groźnie główkował Apostolski, tym razem na kolejny korner posłał piłkę bramkarz. W 45. minucie Prochownik po indywidualnej akcji wymanewrował dwóch obrońców gospodarzy, trzeci zdołał pozbawić go piłki w polu karnym. Za chwilę po otwierającym podaniu Apostolskiego Paczka strzelił tuż nad poprzeczką.

Gospodarze szukali swoich szans w nielicznych kontratakach. W 47. minucie Wiktor Baranowski zza pola karnego posłał piłkę daleko obok celu.

W 55. minucie po rzucie rożnym wykonanym przez Barana Pawlikowski wypluł futbolówkę przed siebie, a Kowalski lobując bramkarza gospodarzy pomylił się nieznacznie. W 62. minucie Baran podał do Jawora i znów górą był golkiper SMS. W 64. minucie Filip Dudzic po rzucie rożnym strzelił obok bramki. W 66. minucie po podaniu Szymona Porębskiego Bartosz Prochownik wpadł z piłką w pole karne, znalazł się sam na sam z bramkarzem, a Pawlikowski już któryś raz w tym spotkaniu spisał się nadspodziewanie dobrze, parując strzał "Proszka" na róg.

W 70. minucie po podaniu Pysia Porębski próbował zaskoczyć bramkarza strzałem głową, jednak nieskutecznie. W 72. minucie strzał Brzany ze spokojem obronił Mikołaj Wiewióra. W 74. minucie z narożnika pola karnego strzelał Daniel Biłos, w sporej odległości od słupka.

W 76. minucie po indywidualnej akcji od środka boiska Prochownik wycofał piłkę spod końcowej linii do Porębskiego, który został zablokowany w polu karnym przez obrońcę i bramkarza SMS. Minutę później do dobrego zagrania z głębi pola wystartowali Porębski i Jawor. Ten pierwszy był w momencie podania na ofsajdzie, ten drugi nie. Warto w tej sytuacji podkreślić świetne zachowanie sędziów, którzy puścili grę czekając, który z zawodników Garbarni znajdzie się przy piłce. W ferworze walki uczynił to Porębski i skończyło się - zamiast na wyjściu Jawora na czystą pozycję - na podniesionej chorągiewce liniowego i gwizdku arbitra głównego.

Kilka chwil później Wiewióra poradził sobie ze strzałem jednego z gospodarzy, którzy już w doliczonym czasie próbowali "naciągnąć" sędziego na wątpliwy rzut karny, jednak pan Maciej Szarawarski będący blisko całej akcji nie dał się nabrać.

- I tak po niezłym występie podopieczni trenera Stanisława Śliwy zdobyli komplet punktów na zawsze trudnym dla siebie terenie. Choć akurat dziś, biorąc pod uwagę przebieg całego meczu i ilość podbramkowych sytuacji stworzonych przez oba zespoły, gospodarze mogą mówić o sporym szczęściu, bo zasadniczo ponieśli najmniejszy wymiar kary - podsumował spotkanie kierownik drużyny juniorów młodszych Garbarni, Krzysztof Torba.

Artur Bochenek (www.garbarnia.krakow.pl)

II LIGA

Sobota

Unia Oświęcim - MKS Trzebinia-Siersza 0-1 (0-0)

0-1 Adam Noworyta 43

Sędziował Lucjan Wesołowski (KS Oświęcim). Żółte kartki: Mateusz Janicki, Patryk Migdał - Karol Łubik, Mateusz Lasik, Kamil Chmielowski, Przemysław Piskorz.

AS Progres 99 Kraków - Limanovia Limanowa 1-2 (0-1)

0-1 Norbert Czaja 34

0-2 Norbert Czaja 44

1-2 Kacper Wolański 57

Sędziował Sławomir Radwański (KS Kraków). Żółta kartka: Maciej Krzyżak (Limanovia).

Termalica Bruk-Bet Nieciecza - AP 21 Kraków 3-1 (2-1)

0-1 Dawid Górski 14

1-1 Piotr Nowak 21

2-1 Alan Ciombor 35

3-1 Alan Ciombor 64

Sędziował Mariusz Świętek (KS Żabno). Żółte kartki: Wiktor Woźny - Patryk Pasek.

Niedziela

Krakus Nowa Huta - Okocimski Brzesko 1-1 (0-1)

0-1 Rafał Moneta 6

1-1 Adrian Prajsnar 48

Sędziowała Daria Listwan (KS Małopolska). Żółte kartki: Daniel Stępak, Dawid Zborowski - Kacper Jaworski.

st