Strona główna > Sportowa Małopolska

W 8. kolejce I ligi piłkarskiej Sandecja Nowy Sącz uległa w Płocku miejscowej Wiśle 1-2.

Wisła Płock - Sandecja Nowy Sącz 2-1 (1-0)

1-0 Dimitar Iliew 21

2-0 Fabian Hiszpański 75

2-1 Rudolf Urban 86

Sędziował Marcin Szczerbowicz (Olsztyn). Żółte kartki: Radic, Kacprzycki - Frańczak, Cicman, Bębenek. Widzów 1500.

WISŁA: Kiełpin – Stefańczyk, Magdoń, Radic, Hiszpański – Kostrzewa (90 Sielewski), Góralski - Janus, Wlazło, Kacprzycki (61 Stępiński) – Iliew (73 Krzywicki).

SANDECJA: Kozioł – Szufryn, Bartków, Cicman, Słaby – Bębenek, Nather, Kuźma, Szczepański (63 Urban), Frańczak – Fałowski (84 Traore).

Początek spotkania to przewaga gości. Piłkarze z Nowego Sącza prowadzili grę i kreowali sobie sytuacje ofensywne. Zespół Wisły mądrze się bronił i czekał na przejęcie inicjatywy. Chwila ta nadeszła w 20. minucie. Dośrodkowanie Hiszpańskiego przejął Iliew, który pokonał bramkarza Sandecji. Był to pierwszy gol bułgarskiego napastnika w barwach płocczan. Od tego momentu mecz rozkręcił się na dobre, a na boisku panowali miejscowi. Jeszcze w I połowie na swoim koncie mogli zanotować kolejne trafienia, jednak po bardzo dobrych akcjach mylili się Mitko i Wlazło.

 

Po przerwie Wisła nadal atakowała. W 48. minucie znakomitą sytuację zmarnował Góralski. Iliew podał do Kacprzyckiego, ten do Góralskiego, ale piłka po strzale tego ostatniego przeleciała nad poprzeczką. Goście chcieli strzelić wyrównującego gola, jednak przepięknej urody strzał Hiszpańskiego w 75. minucie zniweczył ich plany.

 

Wydawało się, że jest już po meczu. Ku zaskoczeniu kibiców Nafciarzy, którzy cały mecz wspierali dopingiem swoich zawodników, Sandecja zdobyła kontaktową bramkę. W 86. minucie Urban po kombinacyjnej akcji nie dał szans Kiełpinowi. W końcówce zrobiło się nerwowo, gdyż goście ambitnie dążyli do wyrównania. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 2-1.

wisla.plock.pl

Zobacz gole (Wisła Płock TV - wisla.plock.pl)