Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Sportowa Małopolska
BLOG ZDZISŁAWA WAGNERA: Krakowska bieda w dotacjach na sport2012-01-27 00:37:00

Organizacje pozarządowe, a tym samym piłkarskie kluby sportowe Gminy Kraków, muszą ponownie przygotować się na bardzo poważne uszczuplenie swoich budżetów w roku 2012. Powód? Kolejne cięcia Rady Miasta Krakowa, między innymi w zakresie środków na zadania publiczne - wspieranie i upowszechnianie kultury fizycznej.


Prezydent Miasta Krakowa zarządzeniem nr 146/2012 z 20 stycznia bieżącego roku ogłosił otwarty konkurs ofert w powyższym obszarze, tak zwane granty. Wymieniony rodzaj zadań publicznych i wysokość planowanych środków przeznaczonych w roku 2012 są rekordowo skromne. Gdy przeanalizować dotacje w tym zakresie w stosunku do lat 2010-2011, to użycie słów - skandaliczne cięcia - jest odpowiednie.

Już w roku minionym budżet Gminy Kraków został znacznie okrojony w stosunku do 2010. Wówczas o 26 procent zmniejszono dotacje w zakresie zadania pod nazwą „Droga do mistrzostwa”, o 20 procent „Realizacja wydarzeń sportowych o charakterze ogólnopolskim i międzynarodowym”. Obszary z zadań priorytetowych dzielnic otrzymały o 33 procent środków mniej na organizację lokalnych imprez sportowo-rekreacyjnych oraz zimowo-letnich obozów sportowych.
We wszystkich wymienionych działach zmniejszone były dotacje w sumie o kwotę w wysokości 1.195.000 złotych. Tak było rok temu.

A jak to wygląda obecnie?
Fatalnie. Zła to wieść dla włodarzy klubów sportowych i sportowej młodzieży.

W roku 2012 cięcia w dotacjach dla sportowych organizacji są bardziej dotkliwe niż rok temu, gdyż inflacja dużo większa, a podejrzewam, że wiele organizacji sportowych nie może się jeszcze pozbierać po biednym minionym niedawno roku.
Na zadania publiczne „Droga do mistrzostwa” Gmina Kraków w tym roku przeznacza zaledwie 2.500.000 złotych, to jest o 22 procent mniej niż w roku 2011 i o 42 procent niż w roku 2010. Gdyby uwzględnić stopę realnej inflacji, to zapewne wysokość dotacji w ciągu ostatnich dwóch lat kalendarzowych będzie mniejsza o ponad 50 procent.

Na kolejne zadania z zakresu upowszechniania kultury fizycznej - „Aktywny Kraków” - Gmina przeznacza w tym roku 400 tys. złotych, mniej o 300 tysięcy w stosunku do roku 2011, zaś na „Realizację wydarzeń sportowych o charakterze ogólnopolskim i międzynarodowym” kwotę w wysokości zaledwie 100 tysięcy złotych, mniej o kolejne 100 tysięcy w stosunku do ubiegłego roku. 
Mniejsze są środki budżetu Gminy Kraków w zakresie upowszechniania kultury fizycznej w ramach zadań priorytetowych dzielnic, o prawie 28 procent. Do tego zadania przystąpiło tylko 5 dzielnic Krakowa – VII, IX, XII, XIV i XV. Gdzie reszta?

Opowiedział mi znajomy, że kiedy pytał jednego z radnych miejskich, tuż po zatwierdzeniu budżetu Gminy Kraków, dlaczego tak dotkliwie zmniejsza się kolejny raz dotacje na kulturę fizyczną wśród młodzieży, to usłyszał w odpowiedzi – musicie zapłacić za wydatki na stadiony piłkarskie. Zgody nie mam na ujawnienie nazwiska radnego – autora tejże odpowiedzi, ponoć się wahał, a to również z tego powodu, że ma świadomość swojej racji, lecz ta może być niepopularna wśród kibiców piłki nożnej.
No cóż, jest w tym prawda, ale jest też złośliwość. Nie ma jednak odpowiedzialności za sportową młodzież i dzieci.

Za to mamy gminną biedę, która nie tylko zatrzyma rozwój sportowy członków klubów, ale zniszczy to co budowano przez długie lata w wielu ośrodkach piłkarskich Krakowa, małych i dużych. Mniejsze dotacje samorządów, to również mniejsze zainteresowanie sponsorów i większy ból głowy działaczy. Oby tym ostatnim wystarczyło odpowiedzialności i wytrwałości na ten trudny czas w swoich organizacjach sportowych.

ZDZISŁAW WAGNER
www.zdzislawwagner.blogspot.com




2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty