Kiosk
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
- Małopolska chciałaby grać...
- Nie ma decyzji w sprawie III ligi i klas niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych: 45 pytań i odpowiedzi
- Adam Sokołowski po raz 27. mistrzem Polski kibiców!
- Wyłoniono finalistów Mistrzostw Polski Kibiców Sportowych 2024
- 47. MPKS, pytania dodatkowe
- Uwaga, kibice! Dogrywka w 47. MPKS!
- 47. Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych - Dzierżoniów 2024
- Rozgrzewka kibiców przed Omnibusem
- VI Ogólnopolski Omnibus Sportowy - konkurs dla kibiców (akt.)
W towarzyskim meczu piłkarskim finalistów MŚ 2018 reprezentacja Polski zremisowała z Urugwajem 0-0. Po raz ostatni (65.) w narodowych barwach wystąpił Artur Boruc, zagrał prawie 45 minut z opaską kapitańską.
Warszawa: Polska - Urugwaj 0-0
Sędziował Istvan Vad (Węgry). Widzów 56 147.
POLSKA: Boruc (45 Fabiański) - Cionek (46 Jędrzejczyk), Glik, Jach - Bereszyński, Góralski (70 Zieliński), Krychowiak, Rybus - Błaszczykowski (75 Maczyński), Wilczek (66 Świerczok), Grosicki (90 Makuszewski).
URUGWAJ: M. Silva - Varela, Gimenez, Lemos, G. Silva - Pereiro (60 Rodriguez), Vecino, Bentancur, Nandez (67 C. Sanchez), De Arrascaeta (74 Gomez) - Cavani.
Dla Adama Nawałki spotkanie było okazją do eksperymentów personalno-taktycznych. Nie wystąpili Lewandowski, Piszczek, Pazdan, Szczęsny, Milik. W zespole Oscara Tabareza (od ponad 11 lat trener "Urusich"!) zabrakło m.in. L. Suareza, Godina, Caceresa, Muslery.
W I połowie lekko przeważali dwukrotni mistrzowie świata (1930, 1950), ale lepsze okazji mieli biało-czerwoni. W 9. minucie mógł im pomóc (i wyręczyć) Bentancur, który po wrzutce z kornera omal nie zdobył samobójczej bramki. W 20. minucie z lewej strony dośrodkował Krychowiak, ale Wilczek z 9 m strzelił nad poprzeczką. Bardzo dobrą okazję miał w 41. minucie Glik, który główkował z 8 m nad bramką. Goście najbardziej zagrozili w 34. minucie, gdy G. Silva posłał "bombę" z ok. 30 m. Boruc popisał się jednak piękną i skuteczną robinsonadą.
Pięć minut po przerwie Urugwajczycy mieli jeszcze lepszą okazję, ale Lemos z bliska trafił w ręce Fabiańskiego. W dalszej fazie gry inicjatywę mieli biało-czerwoni. W 53. minucie po centrostrzale Błaszczykowskiego piłka minęła lewy słupek. W 62. minucie Bereszyński zagrał do Wilczka, lecz jego strzał z bliskiej odległości bramkarz wybił na róg. Dziesięć minut później Błaszczykowski strzelił w golkipera rywali, a w 81. minucie Grosicki z kąta trafił w boczną siatkę. Pod koniec goście przycisnęli, ale nie wypracowali bramkowej sytuacji.
Statystycznie mecz był wyrównany: 11:6 w strzałach, ale 2:4 w celnych; 46:54% w posiadaniu piłki, ale 8:4 w kornerach...
W poniedziałek w Gdańsku Polska zagra z Meksykiem, który w piątek zremisował z Belgią 3-3.
st