Facebook
kontakt
logo
Strona główna > PULS DNIA
Remis Cracovii w Bielsku-Białej2015-02-20 23:08:00

Cracovia zanotowała drugi remis w tym roku w ekstraklasie, tym razem 1-1 z Podbeskidziem w Bielsku-Białej. Gola dla krakowian, swego czwartego w sezonie, zdobyło głową Miroslav Covilo.


21. kolejka ekstraklasy: Podbeskidzie Bielsko-Biała - Cracovia 1-1 (0-0)

0-1 Miroslav Covilo 64 (głową)

1-1 Maciej Iwański 79 (karny)

Sędziował Marcin Borski (Warszawa). Żółta kartka: Polczak (Cracovia). Widzów ok. 4.5 tys.

PODBESKIDZIE: Peskovic - Stano, Deja, Konieczny - Sokołowski, Kolcak, Iwański, Tomasik - Patejuk (46 Pazio), Demjan (85 Cisse), Adu (71 Chrapek).

CRACOVIA: Pilarz - Żytko, Sretenovic, Polczak - Nykiel (75 Jaroszyński), Covilo, Kapustka, Marciniak (84 Wdowiak) - Jendrisek (59 Dąbrowski), Rakels, Budziński.


W początkowej fazie spotkania godne odnotowania były strzały z dystansu - Jendriska z Cracovii (8. minuta) i Tomasika z Podbeskidzia (10. minuta). Sprawiły one sporo kłopotu bramkarzom.


W 11. minucie "Górale" mieli jedyną w tej części gry okazję bramkową. Po wyrzucie piłki z autu, w wyniku nieporozumienia pomiędzy Żytką a Covilo, blisko zdobycia gola był Demjan, ale Pilarz błysnął refleksem. 


Później mecz stał się bardzo "fizyczny", sporo było ostrych pojedynków. Gospodarze okazali się bardziej agresywni i to oni częściej rozgrywali atak pozycyjny. Nic z niego jednak nie wynikło, a jedynym zagrożeniem dla bramki Pasów były dwa mocne uderzenia Sokołowskiego z dalszej odległości. Cracovia miała problem z utrzymaniem piłki w ofensywie i nie przypominała drużyny, która tak dobrze grała w poprzedniej kolejce ze Śląskiem.


Po kwadransie gry po przerwie przed szansą stanęli "Górale", Deja uderzył jednak z wolnego z 27 m obok prawego słupka.


W 64. minucie krakowianie dostali prezent od miejscowych, a konkretnie od bramkarza Peskovica, który z niewiadomego powodu wyszedł do dośrodkowania Sretenovica ze środka boiska na 10. metr. Wyszedł w dodatku spóźniony, w efekcie Covilo posłał piłkę głową do pustej bramki...


Kwadrans później gospodarze też dostali prezent - od obrońcy Pasów Polczaka, który w polu karnym pchnął Stano, powodując jego wywrotkę. Jedenastkę pewnie wykonał Iwański.


W 90. minucie Cracovia mogła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Z lewej strony futbolówkę wrzucił Dąbrowski, a Covilo główkował tuż obok lewego słupka. Bielszczanie mieli swoją ostatnią szansę w 90+4. minucie, lecz wolny Iwańskiego nie przyniósł efektu.


Remis trzeba uznać za wynik sprawiedliwy, choć statystycznie (NC+) nieznacznie lepsze było Podbeskidzie: 12:10 w strzałach (5:3 w celnych), 7:3 w kornerach. W posiadaniu piłki równowaga - fifty fifty...


ST


cracoviacovilo.jpg


2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty