Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Reprezentacja
Lewandowski szalał, a Piszczek się żegnał2019-11-20 00:43:00

Piłkarska reprezentacja Polski zakończyła eliminacje UEFA EURO zwycięstwem nad Słowenią 3-2. Ostatni mecz w drużynie narodowej rozegrał Łukasz Piszczek.


Warszawa: Polska - Słowenia 3-2 (1-1)

1-0 Sebastian Szymański 3

1-1 Tim Matavž 14

2-1 Robert Lewandowski 54

2-2 Josip Iličić 61

3-2 Jacek Góralski 81

Sędziował Daniel Siebert (Niemcy). Żółte kartki: Reca, Krychowiak, Kędziora - Kurtić (2). Czerwona kartka: Kurtić (86, druga żółta). Widzów 53 946.

POLSKA: Szczęsny - Piszczek (45+3 Kędziora), Bednarek, Glik (7 Jędrzejczyk), Reca - Góralski, Krychowiak - Szymański (86 Jóźwiak), Zieliński, Grosicki - Lewandowski.

SŁOWENIA: Oblak - Stojanović, Blažič, M. Mevlja, Balkovec - Krhin, Kurtić - Iličić, Bijol (72 Zajc), Verbič (86 Rep) - Matavž (89 Vučkič).


Przed meczem prezes PZPN Zbigniew Boniek wręczył żegnającemu się z reprezentacją Łukaszowi Piszczkowi pamiątkową koszulkę z numerem 66, bo tyle razy prawy obrońca wystąpił w biało-czerwonych barwach. Piszczek miał grać tylko 30 minut, ale wobec kontuzji Glika jego udział w spotkaniu przedłużył się. Zszedł w 45+3. minucie żegnany szpalerem przez kolegów z boiska.


Rozpoczęło się uroczyście, a w 3. minucie było radośnie, bo objęliśmy prowadzenie. Po wrzutce Zielińskiego z kornera Oblak wypiąstkował piłkę (przy okazji powodując kontuzję Glika...) przed pole karne, a Szymański huknął z niespełna 20 m do siatki przy prawym słupku. W 10. minucie po akcji Grosickiego lewym skrzydłem mógł podwyższyć Zieliński, lecz odbita od niego futbolówka wyszła na aut bramkowy.


W 14. minucie Słoweńcy nieoczekiwanie wyrównali. Ilicic dostał długie podanie z lewej strony, ograł Recę i zagrał krótko na 8. metr do Matavża, który pokonał Szczęsnego. W dalszej fazie I połowy goście neutralizowali poczynania podopiecznych Jerzego Brzęczka, którzy tylko raz, w 35. minucie, zagrozili ich bramce. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Lewandowski główkował z 6 m w ręce golkipera.


Pierwszy kwadrans po przerwie był w wykonaniu biało-czerwonych znakomity. W 50. minucie z lewej strony strzelał Krychowiak, ale prosto w Oblaka. To co zrobił cztery minuty później Lewandowski można by oglądać w powtórkach bez końca. W indywidualnej akcji poradził sobie z trzema-czterema rywalami, wbiegł w pole karne i kapitalnie przymierzył z prawej strony w "długi" róg. 2-1!


W 57. minucie powinno być 3-1. Piłkę przechwycił na naszej połowie Góralski, poszła kontra, finalizujący ją Zieliński uderzył z 12 m, ale Oblak popisał się wspaniałą interwencją. W 59. minucie Zieliński znów miał okazję, tym razem strzelił w dalszy róg, tyle że niecelnie.


W 61. minucie Słoweńcy ponownie wyrównali, po pięknej akcji. Zakończył ją Ilicic strzałem z 8 m pod poprzeczkę.


20 minut później nastąpiło rozstrzygnięcie. W roli głównej wystąpił Lewandowski (112. mecz w reprezentacji). Związał trzech rywali, po czym przerzucił piłkę z lewego skrzydła na prawe do Grosickiego. Ten głową zagrał na piąty metr do zupełnie nieobstawionego Góralskiego, który wykorzystał okazję sam na sam.


Od 86. minuty goście grali w dziesiątkę, czerwień zobaczył Kurtic. Biało-czerwoni kontrolowali wynik, w 90+3. minucie mógł go zmienić na wyższy Zieliński, lecz chybił.


Statystyka meczu: 16:7 w strzałach (7:3 w celnych), 57:43% w posiadaniu piłki, 9:3 w kornerach. Udany rewanż za porażkę 0-2 w Słowenii.


st

Grupa G

Polska - Słowenia 3-2


Łotwa - Austria 1-0 (0-0)

1-0 Ošs 65


Macedonia Północna - Izrael 1-0 (1-0)

1-0 Nikolov 45+2


1. Polska                10    25    18-5

2. Austria                10   19     19-9

3. Macedonia Płn.  10    14    12-13

4. Słowenia            10    14    16-11

5. Izrael                  10    11    16-18

6. Łotwa                 10     3      3-28

Awans: Polska i Austria.

Macedonia Płn. i Izrael mają jeszcze szanse na awans z baraży.


piszczeka.jpg
gol3-2goralski.jpg
lewandowskia.jpg
piszczek66.jpg



więcej wiadomości >>>
2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty