Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Puchar Polski
Gol Małeckiego budzi nadzieję2013-04-10 20:27:00

Śląsk pokonał Wisłę 2-1 w pierwszym meczu półfinałowym o Puchar Polski. Biała Gwiazda grała słabo w I połowie, ale gol zdobyty przez Małeckiego po przerwie daje nadzieję w perspektywie rewanżu, za tydzień w Krakowie.


Śląsk Wrocław - Wisła Kraków 2-1 (2-0)

1-0 Sobota 10

2-0 Mila 13 (wolny)

2-1 Małecki 50

Sędziował Paweł Pskit (Zgierz). Żółte kartki: Socha - Bunoza. Widzów 20 981.

ŚLĄSK: R. Gikiewicz - Socha, Kowalczyk, Kokoszka, Pawelec (84 Ostrowski) - Sobota, Kaźmierczak, Cetnarski (89 Elsner), Mila, Ćwielong - Mouloungui (53 Ł. Gikiewicz).

WISŁA: Pareiko - Jovanović, Głowacki, Chavez, Bunoza - Sobolewski, Wilk - Małecki, Iliev (80 Sikorski), Kosowski (70 Sarki) - Genkow (46 Boguski).


W I połowie Śląsk o klasę przewyższał krakowian. Już w 13. minucie było 2-0 dla gospodarzy. Najpierw gola zdobył Sobota, który uderzył z 18 metrów zewnętrzną częścią stopy w prawy, dolny róg. Trzech obrońców Wisły przyglądało się jak zawodnik wrocławski wyrabia sobie pozycję do strzału. Za chwilę do siatki trafił Mila, który z wolnego z ok. 25 m przymierzył nad murem w prawe "okienko".


Później sytuacje stwarzali wyłącznie miejscowi. W 19. minucie solową akcję przeprowadził Sobota, Pareiko cudem odbił uderzoną przez niego piłkę. Z kolei w 33. minucie Ćwielong trafił w słupek.


W pierwszych 45 minutach wiślacy byli nieporadni i bezradni w ofensywie.


Po przerwie Biała Gwiazda przeszła metamorfozę. W 50. minucie Małecki wykorzystał błąd Kowalczyka na 40. metrze, odebrał mu piłkę i popędził w kierunku bramki Śląska. Wdarł się z pole karne i celnie strzelił między bramkarzem a interweniującym obrońcą. Mecz się wyrównał. Groźnie atakowali wrocławianie, ale i Wisła nie była gorsza. W 73. minucie wychodzący z kontrą Iliev posłał potężną "bombę", ale R. Gikiewicz poradził sobie z obroną. 8 minut później Sarki dograł do Wilka, a ten z szesnastki strzelił tuż obok słupka.


Śląsk miał najlepszą okazję w 83. minucie, ale Ł. Gikiewicz będąc na bardzo dobrej pozycji skiksował.


RST


sikorski w 8933.jpg



więcej wiadomości >>>
2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty