Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > 2009/2010 > Podkarpacie > Seniorzy > V liga (Dębica)

Kaskada Kamionka - Lechia Sędziszów Małopolski 1-3 (1-2)

0-1 Idzik 25
1-1 Dłużeń 37
1-2 Godek 42
1-3 Duduś 52

KASKADA: M. Świder - Perlik, Zięba, W. Borek, Rudny - Dłużeń, Furtak (60 P. Świder), Majka, Gniewek - Świątek, M. Borek.
LECHIA: K. Darłak - Przybek, Doroba, Zawisza, Branas (82 Grodzki) - Pazdan, Godek (75 Potwora), Bartusik (53 Rogóż), B. Darłak (46 Duduś) - Idzik, Szeliga.

Gospodarze długo rozpamiętywali porażkę. - Gole, które straciliśmy, nie powinny wejść. Mieliśmy też pecha, bo Dłużeń dwa razy posłał piłkę z wolnego w poprzeczkę - opowiadał obrońca Kaskady Andrzej Szalwa.
Lechiści wiedzieli swoje. - Byliśmy zespołem lepszym. Rywale powinni podziękować sędziemu, który nie uznał nam trzech bramek - ripostował kierownik ekipy z Sędziszowa Arkadiusz Chorąży. Efektowne gole strzelali Idzik (zanim piłka wpadła do siatki, odbiła się od poprzeczki) i Duduś (z wolnego z 20 metrów w "okienko").

AL

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty