Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > 2009/2010 > Podkarpacie > Seniorzy > IV liga (Podkarpacka)

Strumyk Malawa - Limblach Zaczernie 1-1 (0-0)

1-0 Bieda 69
1-1 Adamczyk 72
Sędziował:  Dawid Jakubiński (Jasło). Żółte kartki:  Siciarz, Woźniak -
Baran, Adamczyk, Cach. Widzów 500.

STRUMYK: Koryl - Bieda, Wałek, Skała, Kosztyła - Woźniak, Brudek, Kurosz,
Siciarz (77 Machniak) - Kozicki, Blim.
ZACZERNIE: Kukulski - Cach, Dynia, Ślęczka, Baran - Bukała (90 Kwoka),
Pilecki, Brzychczy (13 Dycha), Szyszka, Mucha - Adamczyk (87 Nowak).
Liczni kibice jak na obecną porę roku obejrzeli ciekawe widowisko. Oba
zespoły postawiły na atak. W pierwszej odsłonie optycznie przeważali
gospodarze. W 40 minucie po główce Siciarza gości od utraty gola uratowała
poprzeczka. Zaczernie owszem atakowało, lecz w decydujących momentach
przyjezdnym brakowało pomysłu na sfinalizowanie ofensywnych akcji. Pod tym
względem lepiej było po zmianie stron. Dwukrotnie po strzałach Juchy i
Adamczyka udanymi interwencjami popisywał się Koryl. Z kolei w 62 minucie w
sytuacji sam na sam z Kukulskim znalazł się Kozicki. Górą w tym pojedynku
był bramkarz gości. Prowadzenie gospodarze objęli po stałym fragmencie gry.
Kornera wykonywał Brudek. Piłkę głową zgrał Wałek a nie pilnowany Bieda
także głową  dał szans Kukulskiemu. Wyrównał Adamczyk, który po podaniu
piłki  przez Juchę, skierował ją do pustej bramki.
SJ

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty