W pierwszej czwórce znajduje się dwóch głównych kandydatów do awansu, rewelacyjny beniaminek oraz największa niespodzianka jesieni. Jest to wręcz wybuchowa mieszanka, a ten, który obstawiłby taki zestaw przed sezonem byłby teraz pewnie bogatym człowiekiem. Wiosną szykuje się więc pasjonująca walka o awans, bo Żurawiankę i czwarty Partyzant dzieli zaledwie jeden punkt.

Żurawianka

Pierwsze miejsce tej drużyny to nie jest nawet niespodzianka, a sensacja sporego kalibru. Żurawianka przede wszystkim zrobiła prawdziwą twierdzę z własnego boiska, na którym nie przegrała od 13 spotkań. Jesienią w Żurawicy zremisować potrafił jedynie Sokół Nisko, a w pozostałych meczach podopieczni Rajmunda Gorczycy odprawiali rywali z kwitkiem. Liderem drużyny jest Łukasz Tyrawski, który zdobył 7 goli, a także dobrze obsługiwał podaniami swoich kolegów. Mając do tego w składzie Łukasza i Macieja Bąków, czy Krzysztofa Gawłowskiego Żurawianka może jeszcze w tej lidze sporo namieszać.

Strzelcy bramek:

7 - Łukasz Tyrawski
4 - Grzegorz Gierczak
4 - Wojciech Pilawa
3 - Krzysztof Gawłowski
2 - Paweł Duński
2 - Mariusz Olcha
1 - Łukasz Bąk
1 - Krystian Biały

Cytaty jesieni

"Wracamy rozczarowani. Liczyliśmy na więcej, chociaż w pierwszej połowie zagraliśmy bardzo słabo. Po straconej bramce ruszyliśmy pełną parą do ataku, ale już nie zdołaliśmy nic zdziałać" - załamywał ręce trener Rajmund Gorczyca po przegranym meczu w Dębicy z Igloopolem. Później już rzadko miał powody do zmartwienia.

"Udało mi się dotrzeć do chłopaków i poprawić sferę mentalną, a dzięki temu nie przegrywamy już w głupi sposób" - w tym głównie grający trener Rajmund Gorczyca upatrywał poprawy wyników jego zespołu.

Polonia Przemyśl

Pomimo drugiego miejsca drużynie należy się mały minus. Jednemu z faworytów do awansu pięć porażek po prostu nie przystoi. Wśród nich znalazły się takie, których kompletnie nikt się nie spodziewał z przegraną 0-1 na własnym boisku z JKS Jarosław na czele. Polonia grała bezkompromisowo i żaden mecz z jej udziałem nie zakończył się podziałem punktów. Przemyślanie dysponują mocnym składem z Maciejem Szramowiatem na bramce, Pawłem Załogą w obronie, Waldemarem Jarochem i Andrzejem Kotem w pomocy oraz ze skutecznym Arkadiuszem Gosą w ataku. Takie nazwiska zobowiązują i Polonia wciąż jest jednym z głównych faworytów do awansu.

Strzelcy bramek:

11 - Arkadiusz Gosa
5 - Waldemar Jaroch
3 - Andrzej Kot
3 - Paweł Sedlaczek
2 - Paweł Załoga
1 - Grzegorz Kubas
1 - Krystian Kazek

Cytaty jesieni

"Już dawno zapomnieliśmy o niemrawym początku sezonu" - uśmiechał się kierownik przemyskiej ekipy Edward Siwarga po wygranej 2-0 z Wisłokiem Wiśniowa.

"Szkoda mi jest ligowych punktów, które straciliśmy na własne życzenie" - słów Ryszarda Federkiewicza komentować nie trzeba.

Orzeł Przeworsk

Ciężko ocenić spadkowicza z Przeworska. W końcu zajmuje niezłe trzecie miejsce i ma tyle samo punktów, co wyprzedzające go Polonia Przemyśl i Żurawianka. Jest jednak jedno ale...To bardzo mała liczba zdobytych bramek. Od drużyny, w której składzie znajdują się tacy piłkarze, jak Bogusław Sierżęga, Mariusz Wiktor, Piotr Boratyn, czy Andrzej Danielak można, a nawet trzeba wymagać więcej. A tak mniej goli od Orła zdobyły tylko cztery ostatnie drużyny. Pocieszeniem dla trenera Artura Łuczyka była na pewno postawa defensywa, która z 7 straconymi bramkami jest najlepsza w lidze. Wychodzi więc na to, że jeśli tylko Orzeł poprawi grę w ataku nie powinno być na niego wiosną mocnych.

Strzelcy bramek:

4 - Piotr Boratyn
4 - Mariusz Wiktor
3 - Jakub Dragan
3 - Bogusław Sierżęga
2 - Andrzej Danielak
2 - Łukasz Kowal
1 - Tomasz Wojtas

Cytaty jesieni

"Wygraliśmy skromnie, a zadecydowała o tym nasza słaba skuteczność. Najważniejsze jednak, że trzy punkty są nasze" - podsumował kierownik drużyny Stanisław Słysz wygraną 1-0 z Turbią. W zasadzie po większości meczów Orła jesienią można było słyszeć te słowa...

"Wracamy do domu ze zwieszonymi głowami, bo zakończyliśmy jesień w zły sposób" - trener Artur Łuczyk po przegranym hicie ostatniej kolejki z Polonią Przemyśl.

Partyzant Targowiska

Najlepszy z beniaminków, który przez pewien czas nawet był liderem. Partyzant pierwsze punkty stracił dopiero w 6 kolejce i wtedy pojawił się mały kryzys. Zaczęła się gra w kratkę i wydawało się, że podopieczni Andrzeja Białego wylądują w środkowych rejonach tabeli. Finisz w ich wykonaniu okazał się jednak iście piorunujący. Trzy kolejne wygrane z imponującym bilansem bramkowym 15-0 pokazały, że ten zespół stać na wiele. Te ostatnie wyniki sprawiły, że to właśnie Partyzant okazał się najskuteczniejszą drużyną jesieni, a spory w tym udział przeżywającego drugą młodość Ireneusza Zarzyki. Teraz drużynę objął Mirosław Kalita, zapowiadane są wzmocnienia i Polonii Przemyśl oraz Orłowi Przeworsk wyrósł niespodziewanie kolejny rywal w wyścigu o III ligę. Może się nawet okazać, że to Partyzant będzie wiosną faworytem.

Strzelcy bramek:

12 - Ireneusz Zarzyka
6 - Jakub Zima
4 - Artur Wierdak
4 - Łukasz Zych
3 - Wojciech Biały
2 - Sławomir Jurczak
1 - Marcin Ginalski
1 - Paweł Ginalski
1 - Artur Makoś
1 - Marek Sokół

Cytaty jesieni

"Trochę się pokłóciliśmy, bo moi zawodnicy myśleli, że wygrają na stojąco" - mówił o wydarzeniach z przerwy trener Andrzej Biały po meczu w Kańczudze. Pomogło, bo Partyzant wygrał ten mecz 4-1.

"Idziemy jak burza. Aż sami się tego boimy" - śmiał się po kolejnej wygranej prezes Partyzanta Stanisław Kubal.

"Dysponujemy nagraniem i widać na nim, że nie było mowy o spalonym" - narzekał Stanisław Kubal prezes beniaminka po tym jak sędzia nie uznał gola w meczu z Sokołem Nisko. Ostatecznie Partyzant wygrał 2-1 i o sprawie można było zapomnieć.