Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > 2009/2010 > Małopolska > Seniorzy > VI liga (Kraków)
Od 3-0 do 3-3

Wawel Kraków - Bieżanowianka Kraków 3-3 (3-0)

1-0 Kaczmarczyk 6
2-0 Kaczmarczyk 22
3-0 Dziedzic 33
3-1 Moroński 58 (karny)
3-2 Miłosz 86
3-3 Miłosz 90
Sędziowali Filip Markiewicz oraz Artur Karasiewicz i Patryk Garzeł. Widzów 30.
WAWEL:
Michalec – Tomoń, Szumiec (71 Brodowski), Sieczko, Mianowski – Podolecki, Dioniziak, Lisowski (88 Stasiak), Kawski – Dziedzic, Kaczmarczyk (88 Lipowski).
BIEŻANOWIANKA:
Banasik – Woźniak, Bieda, Seweryn, Kukla (46 Mac) – Grochola, Wiewióra, Szumny
(79 Miłosz), Moroński (87 Kącki) – Łukawski (63 Czerw), Sosnowski.

Wawel prowadził po I połowie 3-0, był już pewny sukcesu, a tymczasem goście po przerwie przeprowadzili trzy kontry i wyrównali, a w końcówce mogli nawet przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę.

Pierwszego gola dla gospodarzy strzelił - po dograniu Kawskiego z boku - Kaczmarczyk, który trafił z 20 metrów w "okienko". Drugi padł również po podaniu z boku: Kawski do Dioniziaka, ten do Kaczmarzyka i nastąpiła "powtórka z rozrywki" z tą drobną różnicą, że odległość do bramki wynosiła 18 metrów. Przy trzecim trafieniu współudział miał znowu Kawski. Po wyrzucie piłki z autu minął obrońcę i bramkarza, a Dziedzic z metra strzelił do pustej bramki. Wawel miał jeszcze w I połowie dwie znakomite okazje - Dioniziak na początku meczu i Kaczmarczyk tuż przed przerwą. Ta ostatnia akcja I połowy zaczęła się od... kornera dla Bieżanowianki. Goście dośrodkowali na "krótki" słupek, stał tam Kawski, od razu wybił piłkę daleko do przodu, Kaczmarczyk znalazł się sam na sam z bramkarzem, ale nie wykorzystał szansy.

Po przerwie Wawel nadal atakował, stwarzał kolejne sytuacje bramkowe - Kaczmarczyk miał dwie, Dziedzic i Kawski po jednej. Bieżanowianka grała tymczasem z kontry i to bardzo skutecznie. Jeszcze na 5 minut przed końcem było 3-1 dla gospodarzy. Wtedy rywale złapali kontakt, a wyrównali w 90. minucie. W końcówce mogli nawet zdobyć zwycięskiego gola, ale piłkę uderzoną z wolnego obronił bramkarz Wawelu.
st

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty