Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > 2009/2010 > Małopolska > Seniorzy > VI liga (Kraków)
Bliźniacy przeciwko sobie

 

Proszowianka - Garbarnia II Kraków 1-3 (1-1)

1-0 Pacyga 30
1-1 Dobrucki 37
1-2 Wojciechowski 48
1-3 A. Przeniosło 60 (karny)
Sędziował: Maciej Pitucha (Wieliczka). Żółte kartki: Jelonkiewicz, T. Przeniosło, Wrona – A. Przeniosło, Dygas. Widzów 250.
PROSZOWIANKA
: Niedźwiedź - Jasielski (69 Stanula), Jelonkiewicz, Szaporów, Pałaszewski – T. Przeniosło, O. Gorzkowski (60 Kaczor), Młodawski (62 M. Przeniosło), Gałkowski (60 Maśnica) - Wrona, Pacyga.
GARBARNIA II: Chmura - Lelek (85 Przysiężniak), Irzyk, Dygas (46 Stokłosa), Krawiec (72 B. Satała) - A. Przeniosło, Kalemba, Piórkowski, Krzysztonek - Dobrucki, Wojciechowski.

Rezerwa Garbarni była piłkarsko lepsza i zasłużenie wywiozła z Proszowic trzy punkty. Po 30 minutach to jednak gospodarze prowadzili 1-0. Po dośrodkowaniu z lewej strony Szaporów lobował bramkarza, ten podbił piłkę do góry, ale tak niefortunnie, że Pacyga z 2 metrów wpakował ją pod poprzeczkę. Krakowianie niebawem wyrównali. Wychowanek Proszowianki, a obecnie zawodnik Garbarnii - Adam Przeniosło trafił w słupek, golkiper miejscowych zanim się pozbierał już miał piłkę w siatce.
Zaraz po przerwie świeżo wprowadzony do gry junior Stokłosa przeprowadził 60-metrowy rajd, podał prostopadle do Wojciechowskiego, a ten w sytuacji sam na sam strzelił pod poprzeczkę. Wynik ustalił z karnego A. Przeniosło, ale decyzja o przyznaniu jedenastki – za faul bramkarza na Wojciechowskim - była kontrowersyjna.
Proszowianie mogli w 90. minucie poprawić rezultat. Kaczor strzelał do pustej już bramki, w ostatniej chwili piłki zdążyć wybić Stokłosa.
Ciekawostka: od 62. minuty na boisku przeciwko sobie grali bracia bliźniacy – w proszowickiej drużynie Maciej, a w krakowskiej roślejszy od niego Adam Przeniosło.
RK

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty