Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > 2009/2010 > Małopolska > Seniorzy > VI liga (Kraków)
Piłkarskie szachy

Wieczysta Kraków - Proszowianka Proszowice 0-0

Sędziował Piotr Kaczmarek.
WIECZYSTA: Szewczyk - Paliwoda, Bartosik, Podsiadły, T. Liszka - M. Liszka, Podlewski, Pytel, Michno - Lachowicz, Suchan.
PROSZOWIANKA: Zawartka - Szaporów, Stanula, M. Gorzkowski, Jasielski - T. Przeniosło, M. Przeniosło (65 Jelonkiewicz), O. Gorzkowski, Gałkowski (60 Stopiński) - Sowa, Wrona (46 Maśnica).

- Graliśmy dziś w piłkarskie szachy - mówi Grzegorz Plata, trener Wieczystej. - Mecz stał na bardzo dobrym poziomie, ale obie drużyny bały się odkryć do końca i odważniej zaatakować. Rywale oddali dwa groźne strzały z daleka, obronione przez Szewczyka. My z kolei mieliśmy ze dwa, trzy wolne, z których mogło coś wyniknąć gdyby Suchan i Lachowicz bardziej się postarali.

- To był taki typowy mecz grany w środku pola na kontrę - mówi z kolei Robert Stanula, grający trener Proszowianki. - Pierwsza połowa była wyrównana, z naszą lekką przewagą. Gałkowski i Wrona oddali strzały z 20 metrów pod poprzeczkę, ale nie pokonali bramkarza. Po przerwie nie mieliśmy ani jednej sytuacji bramkowej, trochę lepsza była Wieczysta, która najlepszą szansę miała w 80. minucie, gdy po wolnym musieliśmy wybijać piłkę sprzed linii bramkowej.

rk

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty