Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > 2009/2010 > Małopolska > Seniorzy > VI liga (Kraków)
50-metrowy rajd Trzeciakiewicza

Pogoń Skotniki - Słomniczanka Słomniki 1-2 (0-1)

0-1 Kwiatkowski 20
0-2 Trzeciakiewicz 70
1-2 Karpierz 83

Sędziował Sławomir Radwański. Żółte kartki: Machno, Stępiński - Pituła, Trzeciakiewicz, Nowak, Drożniak.
POGOŃ: D. Dziedzic - Braś, Sikora, Wykręt, Musiał - M. Dziedzic, Stępiński, Strug (55 Karpierz), Dobroch (75 Kozuba) - Machno (75 Torba), Różycki (55 Makowski).
SŁOMNICZANKA: Tatar - Jaworski, Żak, Pituła, Szwagrzyk - Zaranek (85 Kura), Konieczny (60 Strona), Drożniak (65 Baran), Nowak - Kwiatkowski, Trzeciakiewicz (89 Rudek).

- Pierwsza połowa należała do Słomniczanki, ale mecz był w sumie wyrównany, dużo było w nim walki - mówi Jarosław Dzierżak, trener Pogoni. - Gola straciliśmy po błędzie defensywy, źle się obrońcy przesunęli. Później były sytuacje z obu stron, ale wynik do przerwy się nie zmienił. W drugiej połowie mieliśmy ich na wyciągnięcie, ale poszła kontra i zrobiło się 0-2. Chłopcy się nie podłamali, strzelili kontaktowego gola, lecz brakło czasy, by wyrównać.

- Przez 80 minut przeważaliśmy, mieliśmy multum sytuacji - uważa Ryszard Kazieczko, trener Słomniczanki. - Między innymi Zaranek dwa razy był "sam na sam", ale przegrał pojedynki z bramkarzem. Z kolei Pituła strzelił z wolnego z 35 metrów w poprzeczkę. Po zdobyciu bramki rywale na nas "siedli", zrobiła się nerwówka, wykopywaliśmy piłkę byle dalej. Sędzia przedłużył mecz o trzy minuty, w końcówce nawet bramkarz Pogoni przybiegł na nasze pole karne do centry z kornera. Utrzymaliśmy jednak zwycięstwo.

Jak padły gole
0-1

Trzeciakiewicz ograł zawodnika gospodarzy, po czym wycofał piłkę do Kwiatkowskiego; ten przyjął futbolówkę i uderzył w "długi" róg.

0-2
Trzeciakiewicz dostał podanie od Kwiatkowskiego, wybiegł z piłką z własnej połowy i po 50-metrowym rajdzie strzelił celnie w "krótki" róg. Napastnik słomniczan zaimponował szybkością, nie dając się dogonić rywalom.

1-2
Karpierz uderzył z ok. 30 m w "okienko"; to był bardzo ładny strzał, bramkarz gości znajdował się przed polem bramkowym i został przelobowany.

 

rk

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty