Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2010/2011 > Seniorzy > V liga (Kraków-Wadowice)

Skawa Wadowice - Bronowianka 3-0 (0-0)

1-0 Miarka 57

2-0 Miarka 65

3-0 Bzuła 85 (karny)

Sędziował Krzysztof Jakubik z Oświęcimia. Żółte kartki: Bzduła, Barcik – Mrowiec, Skawrczeński, Lisowski. Widzów 150.

SKAWA: Sobieszczyk – Bzduła, Jagiełka, P. Dyrcz, Targosz – Krzystań (75 Kondak), Barcik (82 Curzydło), Pomietło, Pawlik, Węgrzyn, Góra (46 Miarka)

BRONOWIANKA: Rzepecki - Walczak, Skwarczeński, Małodobry, Gilski - Białko, Osowski, Lisowski, Łabuda – Mrowiec, Wroński (81 Barski).

–- Bardziej od wygranej cieszy mnie seniorski debiut 18-letniego Sobieszczyka, bo przecież nasz los jest już przesądzony – powiedział po meczu Grzegorz Szulc, trener Skawy.

Trzeba przyznać, że wadowicki szkoleniowiec musiał się wykazać intuicją, bowiem do przerwy jego zespół, owszem, dominował, ale nie potrafił znaleźć recepty na defensywnie usposobionych gości (z braków kadrowych musieli do pola postawić bramkarza), więc lekarstwem na nieskuteczność było pojawienie się na boisku Marcina Miarki.

To właśnie on, wykazując się snajperskim instynktem, poszedł na piłkę zagraną z wolnego, skacząc do górnej piłki razem z bramkarzem. Udało mu się go uprzedzić i wystarczyło tylko lekkie trącenie, by znalazła się ona za plecami Rzepeckiego, wpadając do siatki. Od tego momentu akcje wadowiczan zaczęły się zazębiać. Później strzelili tylko dwa gole.

mateo

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty