Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2012/2013 > Seniorzy > V liga (Kraków II)
Tylko Gościbia bez porażki

Orzeł Myślenice - Gościbia Sułkowice 0-1 (0-0)


0-1 Maciej Biela 69
Sędziowali: Łukasz Mnich oraz Maciej Jankowski i Mariusz Baczyński (Kraków). Żółte kartki: Bzdęk, Mikołajczyk – M. Stokłosa. Widzów 150.
ORZEŁ: Blak - Ostrowski, Kasprzyk, Bzdęk (75 Mikołajczyk), Lesiński - Święch (70 M. Lech), Ślusarz, Muniak, Dąbrowa (77 Surlas), Żak – Mistarz (77 Kański).
GOŚCIBIA: Światłoń - P. Stokłosa, D. Profic, K. Ostafin, A. Wyrwała – A. Biela, Łakomy (60 M. Profic), M. Stokłosa, J. Mardaus (88 Krzywoń) - J. Wyrwała (55 G. Ławrowski), M. Biela.

Liderująca w okręgówce Gościbia odniosła już piąte zwycięstwo w tym sezonie i jest już jedynym zespołem bez porażki.

Sułkowiczanie po raz kolejny w tym sezonie przystąpili do gry bez swoich kluczowych ofensywnych graczy Tomasza Ostafina i Wojciecha Profica, którzy od dłuższego czasu są kontuzjowani.

Mecz był bardzo zacięty. Więcej klarownych sytuacji mieli przyjezdni. W pierwszej połowie Orzeł tylko raz zagroził bramce strzeżonej przez Wiesława Światłonia. Piłkę zmierzającą do siatki z linii bramkowej wybił jeden z obrońców Gościbi. Goście nastawili się na kontry, czyhając na błędy rywali. W pierwszych 45 minutach stworzyli przynajmniej dwie bramkowe okazje, "setkę" zmarnował lider strzelców Maciej Biela.

W drugiej odsłonie Gościbia była zdecydowanie lepszym zespołem. Górowała nad gospodarzami doświadczeniem, wybieganiem, umiejętnością wyprowadzania piłki, zaangażowaniem i walecznością. Orzeł po przerwie zupełnie "siadł". Jedyną okazją jaką sobie stworzył był rzut wolny z okolicy szesnastki. Faulowany był Radosław Muniak, który przyszedł do Orła z Dalinu. Po strzale Kasprzyka swoje najwyższe umiejętności po raz kolejny w tym sezonie zaprezentował niezawodny Wiesław Światłoń.

Decydująca akcja nastąpiła w 69. minucie. Bramkę dającą Gościbi komplet punktów zdobył Maciej Biela, który fantastycznym strzałem głową umieścił futbolówkę w lewym rogu bramki Orła. Asystę zaliczył rozgrywający bardzo dobry mecz Mariusz Stokłosa, była to asysta "palce lizać".

Okazji do podwyższenia rezultatu nie wykorzystali Grzegorz Ławrowski, Maksymilian Profic i  Adrian Biela.

JP (Gościbia), Szeryf

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty