Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2010/2011 > Juniorzy starsi > Liga Małopolska JS
Najniższy wymiar kary

Górnik Wieliczka - MOSiR Unia Oświęcim 0-1 (0-1)

0-1 Łach 10
Żółta kartka: Pieprzyk.
GÓRNIK: Kociołek – Pieprzyk (70 Gabryś), Wyroba, Bułat, Bilski – Jaworski, Winiarski, Rudzik, Kawulka (46 Sowicki) – Ptak (80 Ł. Kubala), Czapeczka.
MOSiR UNIA: Ł. Woźniak – Flisek, Adamus, Tarabuła, Gąsiorek – Łach, Głowacki, Bartula (85 Kajfasz), Wróbel (80 Wrona), Góra, Moskwik.

Zamieszanie wokół terminu tego meczu (pierwotnie miał być rozegrany w środę) było tak spore, że w końcu nie dotarli na niego wyznaczeni sędziowie, więc gospodarze w trybie awaryjnym szukali ich na własną rękę. Mecz rozpoczął się zatem z poślizgiem.

- Nie ma się co nad tym pojedynkiem rozwodzić – powiedział Maciej Musiał, trener Górnika. – Spotkał nas najniższy wymiar kary. Dwa strzały Rudzika w przekroju całego spotkania to zbyt mało, by myśleć nawet o punkcie.

Oświęcimianie szybko otworzyli wynik. W 10. minucie do prostopadłego podania Bartuli wyszedł Łach, który przelobował wysuniętego zbyt daleko do przodu Kociołka. – Trzeba było podwyższyć wynik, bo okazji ku temu mieliśmy kilka, żeby w spokoju kończyć mecz, ale i tak bardzo cieszymy się ze zwycięstwa – ocenił Tomasz Wróbel, trener Unii.

kamil

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty