Dalin Myślenice - Zatorzanka Zator 7-1 (5-0)

1-0 Górka 20
2-0 Górka 25
3-0 Górka 31
4-0 Górka 37
5-0 Górka 39
6-0 Ogrodny 55
6-1 Zemła 66 (karny)
7-1 Madej 72
DALIN: Wacławik – Zaczek, Słonina, Jamka, Mika (60 Senderski) – Madej, Ogrodny (63 Kołodziejczyk), Nowak (57 Grzesiak) – Górka, Kostruch (75 Pyzio).
ZATORZANKA: Świergosz – Zemła, Kornaś (46 Brzeźniak), Pindel Kosowski – Rokowski (73 Piela), Chodacki, Kasperek (65 Kwiatkowski), Wolanin (67 Leszczyński) – Kukiełka, Kuzia.

- W tym meczu mieliśmy chyba pod... górkę – tymi słowami Marcin Folga, trener zatorzan, nawiązał do wyczynu miejscowego napastnika, który w pierwszej połowie urządził sobie strzeleckie show, pięciokrotnie zmuszając Świergosza do kapitulacji!!!

- Wszystkie bramki padły po przemyślanych akcjach. W żadnym trafieniu nie było przypadkowości – podkreślił Tomasz Szarliński, trener myśleniczan.

O ile w liczbie strzelonych goli brylował Górka, to najładniejszą bramkę zdobył Madej, trafiając zza linii pola karnego w samo „okienko”.

kamil